Kocham Cię. Kochałam kiedy się usmiechałeś, kiedy wypowiadałeś moje imię, kiedy wplatałeś mi swoje dłonie w moje włosy,kiedy razem przytuleni do siebie patrzyliśmy w gwiazdy. Pamiętasz? Kiedyś mówiłeś mi, że zawsze zostanę twoją gwiazdką na niebie. A teraz? Udajesz, że mnie nie znasz, omijasz szerokim łukiem, a kiedy już zdołam Cię złapać na przerwie w szkole odpowiadasz tylko marne 'cześć' i szybkim krokiem uciekasz dalej. Chcesz wiedzieć co mnie rani i niszczy od środka? Minęło 8 miesięcy, a nadal kiedy Cię widzę, serce wali mi o sto uderzeń na sekundę szybciej, z oczu dobrowolnie płyną łzy, a przed oczami widzę urywki szczęśliwego życia z tobą.
|