|
pupka02.moblo.pl
coraz większe nic więcej syfu wiesz już nie rozumiem nic już nic nie kumam już nie umiem żyć nie umiem być już nie umiem czuwać już nie umiem nic wiesz
|
|
|
coraz większe nic,
więcej syfu, wiesz, już nie
rozumiem nic, już nic nie kumam,
już nie umiem żyć, nie umiem być,
już nie umiem czuwać, już nie umiem nic,
wiesz
|
|
|
Kocham Cię, ale obecnie za Tobą nie przepadam.
|
|
|
I pamiętając, że ma zapomnieć - kochała dalej.
>Kochała i wiedziała, że zanim wymaże z pamięci te
>wszystkie wspólne chwile, trzymanie się za ręce, to
>'kocham' wypowiadane raz po raz, aby podkreślić moc
>więzi, upłynie sporo czasu. Nie chciała, aby upłynął..
>Chciała pamiętać, że on jest, że zaraz przyjdzie..
>Mocno przytuli i znów nazwie swoim kochaniem. On już nie
>wróci. Zakopał wielką miłość. Ale ona nigdy nie powie,
>że był.. bo chce pamiętać, że jest.. "
|
|
|
-apsik! -na zdrowie! -wolałabym na miłość. nie łudź się krwawiącego serca szmatą nie uleczysz
|
|
|
Musisz być naprawdę wredną suką - powiedziała
>Charlotte. - Albo to, albomusisz być nieprawdopodobnie
>milutka i słodka. A my się wahamy gdzieś pomiędzy. To
>facetów zbija z tropu.
>- Dla mnie za późno na wersję słodką - stwierdziła
>Carrie.
>- No to będziesz musiała zostać wredną suką -
>skomentowała Magda. - Tylko nie zapomnij o jednej rzeczy.
>- O czym?
>- A jak się zakochasz?
>- Nie przewiduję - zapewniła Carrie. Oparła się
>wygodnie. Miała na sobie jeansy i starą marynarkę od Yves
>Saint Laurenta. Siedziała jak facet, z rozkraczonymi
>nogami. - Tak zrobię. Stanę się prawdziwą suką.
>Spojrzałyśmy na nią i wybuchnęłyśmy śmiechem.
>- Co jest? - spytała.
>- Już nią jesteś. "
|
|
|
w realnym życiu Kopciuszek nie spotka Księcia, bo nawet nie dotrze na bal. Śpiąca Królewna nie doczeka pobudki - zwiędnie i zaśnie na zawsze. Leśniczy uratuje Czerwonego Kapturka, by go niecnie wykorzystać i wysłać do lasu do pracy. Małgosia sprzedaje narkotyki, bo nie może i nie chce znaleźć drogi do rodzinnego domu, a Jaś na gigancie kupczy własnym ciałem na Dworcu Centralnym. Calineczka za szminkę i tusz do rzęs obsługuje mężczyzn na klatce ewakuacyjnej centrum 2587 2/587ego. - przerwała nagle wyliczankę, by po chwili cicho dokończyć. : - tak wygląda życie z bliska.. ♥
|
|
|
Jak Ci się układa? Mam nadzieję, że jest git, i że w przeciwieństwie do mnie kurwa jakoś w nocy śpisz
|
|
|
Bo widzisz tu są tacy którzy się kochają
i muszą się spotykać aby się ominąć
bliscy i oddaleni Jakby stali w lustrze
piszą do siebie listy gorące i zimne
rozchodzą się jak w śmiechu porzucone kwiaty
by nie wiedzieć do końca czemu tak się stało
są inni co się nawet po ciemku odnajdą
lecz przejdą obok siebie bo nie śmią się spotkać
tak czyści i spokojni jakby śnieg się zaczął
byliby doskonali lecz wad im zabrakło
bliscy boją się być blisko żeby nie być dalej
niektórzy umierają - to znaczy już wiedzą
miłości się nie szuka jest albo Jej nie ma
nikt z nas nie jest samotny tylko przez przypadek
są i tacy co się na zawsze kochają
i dopiero dlatego nie mogą być razem
jak bażanty co nigdy nie chodzą parami
można nawet zabłądzić lecz po drugiej stronie
nasze drogi pocięte schodzą się z powrotem
|
|
|
i wzięło mnie dzisiaj na te pieprzone sentymenty . powspominam sobie dawne chwile przez chwile .
|
|
|
Będzie epicko. Rozkurwimy kosmos.
|
|
|
Będę czekać aż przyjedziesz, powiesz "kocham Cię" i poczuję smak Twych ust, dotyk Twoich rąk i szepniesz "tęskniłem tak bardzo..." Mimo wszystko będę czekać, tak dziecinnie i naiwnie na Ciebie
|
|
|
|