 |
Najbardziej irytowała ją własna naiwność.
|
|
 |
Gdyby nie było jutra, pewnie zadzwoniłabym do Ciebie i powiedziała, że zajebiście mi zależy.
|
|
 |
Poukładaj mi mój życiowy bałagan.
|
|
 |
Nie płacz. Płacz czyni Cię bezbronną i nieodporną na ciosy.
|
|
 |
Boję się, że znowu pozwolisz mi spieprzyć wszystko.
|
|
 |
Powinnam już dawno skończyć z oczekiwaniem na coś, co może nigdy nie przyjść...
|
|
 |
... a rano? Przyklejam do twarzy uśmiech, jak co dzień. Wieczorem zmywam go jak tusz z rzęs. To wszystko.
|
|
 |
Przepraszam, czy mogę dostać śrubokręt? Jakiś palant majsterkował w moim sercu i poluzował śrubki.
|
|
 |
To zabawne, że ktoś może złamać Ci serce, a Ty mimo to wciąż go kochasz, tylko, że tymi połamanymi częściami .
|
|
 |
Tak wiele nas łączyło, dziś tylko nienawiść.
|
|
 |
Udawana przyjaźń... Teraz mogę o tym dobrze opowiedzieć.
|
|
 |
Kiedy byłeś uderzały we mnie ogromne emocje. Teraz kiedy Cię brakuje, te same emocje uderzają we mnie ze zdwojoną siłą.
|
|
|
|