|
psychicznystanx3.moblo.pl
i szczerze ? to mam wyjebane na to co robisz mówisz a tymbardziej wyjebane mam na to co myślisz . Mam w dupie czy wogóle żyjesz.. mam cię dosłownie w dupie głębiej si
|
|
|
i szczerze ? to mam wyjebane na to co robisz , mówisz a tymbardziej wyjebane mam na to co myślisz . Mam w dupie czy wogóle żyjesz.. mam cię dosłownie w dupie, głębiej się nie da. A teraz piję za mój błąd. za to że z Tobą byłam i dałam zrobić się w huja. a teraz idę ulicą .. patrzysz i zazdrościsz.
|
|
|
na złość całemu światu wybieram ten kurewsko czerwony lakier. tak, lubię słuchać komentarzy starej babci która napierdoliła sobie dziesięcioro dzieci , a mi śmie powiedzieć , że jestem wyuzdana ze względu na kolor paznokci.
|
|
|
na chwilę, zapomniałam, że faceci, to ostatnie skurwysyny. dzięki, że mi o tym przypomniałeś .
|
|
|
- Za kim najbardziej tęsknisz.?
- Hmm .. tęsknie za ludźmi , którzy nauczyli mnie żyć .
- Jak to nauczyli żyć.? Przecież każdy to potrafi .
- Ja nie potrafiłam. Na szczęście spotkałam na drodze wspaniałych ludzi,
którzy pokazali mi jak się śmiać,
kochać , jak czuć się szczęśliwą ..
- To pewnie nauczyli Cię też i płakać ..
- Niee , płakać nauczyłam się sama..
wtedy , gdy odeszli..
|
|
|
Oto ja, chowam swoją dumę do kieszeni
Staję przed tobą i mówię: "Przepraszam za tamtą noc"
I wracam myślami do grudnia
Okazuje się, że wolność oznacza jedynie tęsknotę za tobą
Żałuję, że nie rozumiałam, co miałam, gdy byłeś mój
Wracam myślami do grudnia, zawracam
I sprawiam, że wszystko jest w porządku
Wracam myślami do grudnia, zawracam i zmieniam zdanie
Wracam myślami do grudnia cały czas ..
|
|
|
wypuść z pod powiek wiosnę .
|
|
|
teoretycznie jestem przeciwko fizycznej agresji ,
ale gdy spotkam ciebie z tą laską mogę diametralnie zmienić zdanie .
|
|
|
nienawidzę go, bardziej niż Tedego.
|
|
|
A kiedy umrę każę się spalić. sproszkowaną mnie podadzą Ci na złotej tacy, a później wciągniesz mnie jak najtańszą kokę od dilera za rogiem. przecież obiecałeś, że będziemy nierozłączni.
|
|
|
Jeśli tak ma wyglądać moje życie to już sama wogóle nie wiem co to szczęście. Szczęście to pokój z czterema kątami ściany? z ciszą? z żalem, rozpaczą i wielkim bólem? Może po prostu szczęście przeszło obok mnie, a ja go tak po prostu nie zdążyłam złapać? Może i tak.
|
|
|
- Jak mozna usiasc na krzesle bez oparcia?
- No przeciez moje oparcie to Ty Skarbie.
|
|
|
Lamus to lama, przyjaźń to sztama.
|
|
|
|