|
psychicznystanx3.moblo.pl
90 facetów to idioci 9 to geje a ten 1 chodzi gdzieś po świecie .
|
|
|
90 % facetów to idioci , 9 % to geje , a ten 1 % chodzi gdzieś po świecie .
|
|
|
It doesn't matter anymore.
|
|
|
najpierw podoba Ci się - tylko tyle. później zauważasz , że obchodzi Cię to z kim gada , jakie ma koleżanki. kolejnym etapem jest ogarnięcie czy nie ma dziewczyny - chociaż jeszcze wypierasz się , że pod żadnym pozorem On Ci się nie podoba. w końcu przyznajesz przyjaciółce - zauroczenie. trwa to dość długo. jest oglądanie się za Nim na ulicy, śledzenie Jego życiorysu i usiłowanie wpisania się w niego. w końcu zaczynasz czuć , że serce inaczej pyka - kochasz Go, ale udajesz przed sobą , że to nie prawda. bo przecież jesteś zimną i bezuczuciową panienką. po paru miesiącach przyznajesz się już jawnie , że Go kochasz i nie będziesz potrafiła żyć bez Jego widoku. cały ten proces tylko po to , by później się dowiedzieć jak bardzo On kocha inną ..
|
|
|
powiem więcej kochanie. jesteś moim sercem. ♥
|
|
|
lubię ton twojego głosu i to jak kąciki ust mimowolnie uciekają ci do góry
kiedy ty naprawdę nie chcesz się uśmiechnąć. i lubię gdy się na mnie złościsz,
tylko po to żeby za chwilę nazwać mnie swoją maleńką. i jeszcze lubię jak patrzysz
przed siebie i nie myślisz o niczym i jak muskasz palcami moje nadgarstki,
bo to jest przecież miłość. od któregoś wejrzenia do ostatniego
wejrzenia i przez każde kolejne wejrzenie.
|
|
|
siedziała w klasie podparta ręką, co chwila uderzała rytmicznie długopisem w ławkę, wystukując jakąś melodyjkę. nie zwracała już uwagi na lekcję, ani na znajomych, którzy co chwila o coś ją prosili. całe 45 minut wpatrywała się w jeden punkt, a na przerwie przyklejała sobie uśmiech do twarzy, bo przecież... trzeba grać.
|
|
|
' Prawie codziennie przechodzimy tymi samymi ulicami naszego miasta.
Możliwe że w codziennej gonitwie , mijamy się nie wiedząc o tym.
Patrzymy w to samo niebo podziwiając jego subtelność.
Spoglądamy na te same budynki i te wyjątkowe miejsca przepełnione wspomnieniami.
Bardzo prawdopodobne że oboje przypominamy sobie właśnie tamten wieczór.
Na pewno zadajesz sobie sprawę , że myślę o Twoim zadziornym ciemnym
wzroku wpatrzonym w moje ciało , twarz i oczy..
Moje serce biło wtedy w rytm Twojego - uciszałam je wciąż lecz bez skutku.
Może Ty też myślisz o tym jak blisko były nasze ciała..nie.
Jestem pewna że siedzisz teraz z browarem w ręku głośno krzycząc
: pier.dolić miłość. '
|
|
|
Ona śmiała się bez żadnego konkretnego powodu.
Nie było żadnych romantycznych kolacji, wyjazdów do kina czy teatru.
Były spacery w deszczu bez parasola, po chodnikowych dziurach,
parkowe wędrówki w towarzystwie komarów,
wieczorne spotkania z rozdeptanymi ślimakami pod stopami
oraz plac zabaw nocą przy blasku księżyca..♥
|
|
|
nie jestem tabliczką czekolady. nie każdemu muszę smakować.
|
|
|
Nic bardziej nie odpręży niż spotkania z najlepszą kumpelą po kłótni z rodzicami , po wizycie w szkole na wywiadówce. Najebanie się po ruinach i odreagowanie wszystkich nerwów. Wyjebanie wielkiego napisu na szkole że ludzie to kurwy.
|
|
|
fanatyczka niedozwolonego życia .
|
|
|
pachniesz nałogiem. czekoladą. namiętnym pocałunkiem, nielegalnym trunkiem, perfekcyjnie skręconą marihuaną z haszem, deszczem dudniącym w blaszane poddasze, trampkami z conversu i ucieczką z domu, o której lepiej nie mówić nikomu. papierosem w ustach, ponętnymi ustami. łąką. kobietą. niczyimi kobietami. poezją, podnieceniem, oddechem, nagością? pachniesz wolnością - wolną miłością .
|
|
|
|