 |
psychicznystanx3.moblo.pl
ty i nikt więcej.
|
|
 |
|
pierdol to, co będzie jutro
|
|
 |
|
ta jego jebana obojętność
dawała jej nowe nadzieje
|
|
 |
|
-Byle do piątku, od piątku się o tym wszystkim zapomina.
- a w poniedziałek ?
- Byle do piątku.
|
|
 |
|
Hej, chłopcze! Znów cię ktoś wyzwał od pedała ?
Hej, chłopcze! Powiedz, żeby spierdalał .
|
|
 |
|
już nie raz ciąłeś moje serce, ostrymi i lodowatymi słowami. już nie raz wyciskałeś łzy z moich oczu. już nie raz swoim zachowaniem przytrzymywałeś powieki, bym nie mogła zasnąć. nie krępuj się więc - rób tak dalej. w końcu ja nadal będę Cię kochać
|
|
 |
|
uwielbiam siadać przed domem otulona kocem i spoglądać w gwiazdy, które z nutką księżycowego światła wyglądają jeszcze piękniej. w słuchawki puszczać teksty, które dają porządnie do rozmyślenia. zamykać oczy i rozkoszować się chwilą. czuję się wtedy jakbym przekraczała pewien próg. jak gdybym przekraczała granicę ciała, a duszy autora. jak gdybym na te kilka minut była nim. jak gdybym czuła to co on
|
|
 |
|
szłam wolnym krokiem z głową spuszczoną w dół. nuciłam sobie pod nosem kawałek jakiejś piosenki, którą zarazili mnie kumple i co chwilę nerwowo poprawiałam swoje długie włosy. kopałam pustą puszkę pepsi kiedy z kimś się zderzyłam. chciałam podnieść głowę i zobaczyć kto to, ale nie musiałam. tak dobrze znana mi fala perfum zalała moje nozdrza. uśmiechnęłam się i spojrzałam w górę. stał przede mną. stał w fioletowej koszulce, czarnych spodniach i czerwonych skejtach. jego czekoladowe oczy były wpatrzone w moją osobę, a ja miałam ochotę się na niego rzucić i ucałować. - wybacz. - wyjąkał cwaniacko śmiejąc się i wyciągając ku mnie prawą rękę. drżąc wyciągnęłam swoją i wtuliłam w jego. wplótł w moje chłodne palce i przyciągnął do siebie , a dalej? dopisz sobie sam bo mnie kurwa budzik zbudził oznajmując że czas powrócić do rzeczywistości.
|
|
 |
|
chciałabym by nareszcie było dobrze. bym w końcu mogła zasnąć bez żadnej kropli na policzku lub co gorsza na poduszce. chcę uśmiechać się szczerze i nie udawać nic przed nikim. nie chcę złego humoru tłumaczyć bólem głowy, nogi czy palca. chcę by w końcu moje całe pogmatwane życie ułożyło się i pozwoliło mi ze spokojem oddychać, a serce pozwoliło żyć.
|
|
 |
|
?Chłopcy to idioci. Najsmutniejsze jest to, ze im wiekszymi sa idiotami, tym bardziej ich kochamy.?
|
|
 |
|
Jeśli nie spróbujesz to nigdy nie dowiesz sie czy było warto . / demoty.
|
|
 |
|
jeżeli wykorzystujesz coś przeciwko innym , miej świadomość że Ciebie też to może zniszczyć
|
|
|
|