 |
psychicznystanx3.moblo.pl
i wyobraź sobie że gdzieś tam jesteś kogoś marzeniem. pomarancza
|
|
 |
|
i wyobraź sobie , że gdzieś tam - jesteś kogoś marzeniem. / pomarancza_
|
|
 |
|
"chętnie oddam 5 kg, i przyjmę 10 cm wzrostu ! ♥" / szmajlaa
|
|
 |
|
Powinieneś nosić bluzkę z napisem "zakochujesz się we mnie na własne ryzyko".
|
|
 |
|
Nie jest ważne, ile ktoś ma lat: liczy się to, czego doświadczył.
Można dożyć setki i nie doświadczyć niczego.
|
|
 |
|
Zaczynamy. Pierwszy kieliszek za to,że tak nagle pojawił się w moim życiu.
Drugi, za to, że sprawiał, że byłam przez chwile szczęśliwa.
Trzeci za jego okrutną zdradę. Czwarty za tę szmatę.
Piąty za dziesiątki nocy bez snu. Szósty za zaufanie,
którym nie obdarzę już nikogo, na ciebie nie ciebie. Siódmy za przyjaciół którzy mnie opuścili.
Ósmy za wiarę w siebie, której dziś brak.
Dziewiąty? Kurwa flaszka się skończyła, a ja dopiero zaczęłam .
|
|
 |
|
Czasem nie czuła bicia jego serca, chociaż tulił ją z całych sił. Nie słyszała jego słów, a przecież mówił do niej. Kiedy próbowała go dotknąć natrafiała na mur, którego nie potrafiła przeskoczyć i tylko zdzierała ręce do krwi próbując go rozbić. Bez sensu. Była bezradna. A gdy miał oczy zamknięte w ciszy, w niej zakwitało poczucie winy, słabość.. Bo nie była w stanie pokonać labiryntu złych emocji i wyciągnąc go ponad ciemne chmury jaźni.. A przecież tam, nad nimi było słońce.
|
|
 |
|
wracałam z melanżu, więc wiem co to droga krzyżowa, dziwko .
|
|
 |
|
mam czasem ochotę podejść do ciebie,
przytulić cię i mieć w dupie co sobie pomyślisz.
|
|
 |
|
i pamiętasz jak to było? nieśmiało chwyciłeś mnie za rękę?
po milionach uśmiechów i wpatrywaniu się w siebie, wreszcie chwyciłeś moją dłoń.
potem poszliśmy tańczyć, jak poprzedniego dnia, wtuleni w siebie.
porozumiewawczym milczeniem, postanowiliśmy usiąść na kanapie,
objąłeś mnie ramieniem, a ja cała drżałam. przytuliłam się mocno do Twojej klatki
piersiowej i czułam jak szybko i mocno biło Ci serce. zachichotałam i podniosłam głowę, a
wtedy pierwszy raz pocałowałeś mnie, tymi ciepłymi i miękkimi ustami.
czułam ich posmak jeszcze tydzień później, szkoda, że nie mogłeś przyjść znowu
i pocałować mnie jeszcze raz, teraz zostały tylko wspomnienia.
i nasza fotografia, kiedy magicznie nasze usta się złączyły
|
|
 |
|
'gdybym była ziołem zajarałbyś?'
|
|
 |
|
a w wieku siedmiu lat nie znałam lepszej riposty niż ' chyba Ty! '
|
|
|
|