 |
|
` Trudno przeskoczyć mury, kiedy przeszkód tak wiele. Trudno odszukać w sobie życzliwość, kiedy na dnie serca kryje się żal. Trudno wierzyć w lepszy poranek, kiedy każdy jest taki sam. Trudno marzyć o uczuciu nieprzemijalności, kiedy przestaje się czuć. Trudno wierzyć w przyjaźń, kiedy egoizm triumfuje. Trudno cieszyć się z błahostki, kiedy inni nie potrafią. Trudno zacząć płakać, gdy łez zabrakło. Trudno zacząć się uśmiechać, kiedy ludzie uśmiech odbierają. Trudno poświęcić się nieustannie, kiedy inni tego nigdy nie zrobią. Trudno lubić, kiedy inni doceniać nie umieją. Trudno się żegnać, to... zawsze przychodzi. Trudno. Pomimo żalu i zrezygnowania trudno powiedzieć ostatnie słowo...
|
|
|
|
` Kiedy noc odchodzi budzę się, by z Tobą być.
|
|
|
|
` Kiedy minie już ból i zniknie niebezpieczeństwo człowiek nie potrafi znaleźć słów, żeby opowiedzieć lub opisać to, co się wtedy stało. (św. Franciszek Ksawery)
|
|
|
|
` Ja nigdy nie zapomnę tych, których już nie ma. Najważniejsze to pamiętać i nigdy nie przestać. (Darius Rourou)
|
|
|
|
` Czemu jednak spoglądasz na ludzi zdradliwych i milczysz, gdy bezbożny połyka uczciwszego od siebie. (Ks. Habakuka)
|
|
|
|
` Jak wielu osłupiało na jego widok - tak nie ludzko został oszpecony. Jego wygląd i postać była nie podobna do ludzi. (Ks. Izajasza 52,14)
|
|
|
|
` Moje serce jest jak tama, na którą napierają coraz to nowe fale cierpienia. (Etty Hillesum)
|
|
|
|
` Lustra dawno powinny się spostrzec, że nie zawsze chcemy w nie patrzeć. (Jean Cocteau)
|
|
|
|
` Nic nie jest w stanie wynagrodzić ani jednej przelanej łzy każdego z tych dzieci. (Fiodor Michajłowicz Dostojewski)
|
|
|
|
` Odpowiedzialność za zbrodnię, takich rozmów spada na poważną część świadków, którzy nie podnieśli krzyku, nie zależnie od racji, które dyktowało im milczenie... (Francois Mauriac)
|
|
|
|
` Gdybyś był teraz przy mnie usłyszałbyś płacz mojej duszy. Jęki tęsknoty, szept niepewności, dotyk smutku, muśnięcie samotności. Gdybyś był teraz przy mnie nie płakałabym za Tobą...
|
|
|
|
` Stoję przy oknie, patrzę na niebo. Z radia leci smutna melodia, od razu w głowie pojawiasz się Ty. Łzy z oczu chcą się wydostać, ale ja im nie pozwalam... Bo chcę zapomnieć... O Tobie, lecz one same lecą.
|
|
|
|
Dodaj komentarz