|
princess_nieogarnieta.moblo.pl
ale ja jestem szczęsliwa zakręcona optymistką... widać po oczach że kłamiesz to one zawsze cie wydają kiedy próbujesz bez skutku się pocieszyć. przykro mi
|
|
|
- ale ja jestem szczęsliwa, zakręcona optymistką...- widać po oczach że kłamiesz, to one zawsze cie wydają kiedy próbujesz bez skutku się pocieszyć. przykro mi ;/
|
|
|
Wreszcie sie udało! pierwszy raz odkąd zaczęłam przez ciebie cierpiec ty uśmiechnąłes sie do mnie a ja z kamiennym wyrazem twarzy ominęłam cię dumnie i poszłam w kierunku najlepszego kumpla! xD
|
|
|
-o czym myślisz ? - nie domyślasz się ? - hmm o mnie ? - eh własciwie to można tak powiedzieć, myślałam o wszystkich moich pięknych chwilach. Tylko że właśnie ty się w nich znajdujesz... i w tym niestety tkwi problem
|
|
|
nie wybrałeś mnie... każdy ma prawo wyboru... zostańmy przyjaciółmi... już sie pozbierałam...
|
|
|
myślisz że jesteś taki fajny, bo pół szkoły się w tobie kocha ? o nie koleś, one myśla ze jesteś taki fajny bo masz ładną buzię, nie znają twojego odwrotnie proporcjonalnego do wyglądu mózgu, ale przekonają się jaki jesteś na prawde... jak ja to mówie: wszystko w swoim czasie!
|
|
|
pewnego dnia przechodząc to ty popatrzysz na mnie a ja będe miała to w dupie, będe miała na ciebie wyjebane! wiem, jeszcze nie teraz ale wszystko w swoim czasie... i ja sie naucze bez ciebie żyć!
|
|
|
zawsze myślałam że jeżeli będe marzyć to dojde do celu. Jaka byłam głupia... marzenia do końca życia będą tylko marzeniami...
|
|
|
nie zależy mi na tobie, ale to przyzwyczajenie do zazdrości o ciebie jest silniejsze ode mnie!
|
|
|
-Pogadamy ? - Czekaj, kucne - po co ?- żeby pogadać na twoim poziomie xD
|
|
|
-Teraz wiem, że nie mozna kupić miłości. Albo powiedziec: hej zakochaj się we mnie! to nie jest fair! Robiłam błąd.Nie powinnam mieć do niego żalu o to, że mnie nie wybrał...- jejkuu, co ci się stało??- dojrzałam...
|
|
|
Nadzieja jest zgubą dla nieszczęsliwie zakochanych...
|
|
|
-ona była słodka dziewczyna z dobrego domu, on był buntownikiem z rodziny patologicznej.- ona chciała wyrwać się stąd żeby stać sie niezależna. On chciał uciec stąd, bo postanowił zmienic sie na lepsze. I co? I przeznaczenie ich nie połączyło. Wsiedli do różnych pociągów. Nigdy się nie poznają, nigdy nie pogadają, nie pośmieją się. Nic. Kurwa kuj w dupe przeznaczeniuu!!
|
|
|
|