 |
princeps.moblo.pl
złap mnie za ręke i porwij w otchłań Twojej miłości .
|
|
 |
` złap mnie za ręke i porwij w otchłań Twojej miłości . `
|
|
 |
` złap mnie za ręke i porwij w otchłań Twojej miłości . `
|
|
 |
`kiedy mówię o tobie oczy błyszczą a usta układają się w uśmiech. < 3
|
|
 |
`-On Cię kocha? -Nie.-To czemu jesteście razem ? -Bo ja go kocham nie umiem go zostawić ,a on mnie wykorzystuje ;c .. -To czemu go nie zostawisz -Głucha jesteś! Bo go kocham kurwa mać !
|
|
 |
`Czasem lepiej pozwolić komuś odejść, niż za wszelką cenę starać się zatrzymać go przy sobie.
|
|
 |
`- Nie lubię tego, że jesteś ode mnie o wiele wyższy.
- Zaufaj mi, jest w tym zaleta.
- Jaka?
- Kiedy Cię przytulam możesz słuchać mojego serca, które bije tylko dla Ciebie.
|
|
 |
`Dzwoni codziennie uzależniony od jej głosu, dzwoni by ją usłyszeć. I choć wie, że to go zabija, dzwoni codziennie po kilka razy. Dziś schował telefon, zamknął go w szafie, poszedł do pracy.. Zadzwonił z innego.
|
|
 |
`uwielbiam te uczucie kiedy sprawiasz, że serce napierdala mi pięć razy szybciej niz powinno.
|
|
 |
`Podziwiała go i była strasznie o niego zazdrosna. Chciała go mieć tylko dla siebie. Chciała, żeby żadna kobieta nie poznała go bliżej i nie dowiedziała się, jaki jest. Czuła, że każda, która go pozna, także zechce mieć go tylko dla siebie.
|
|
 |
` poznajesz chłopaka, podoba ci się, nawet bardzo. wstydzisz się zagadać ale cały czas o nim myślisz. zastawiasz się jaki jest, co lubi. stwarzasz w swojej głowie sytuacje w których moglibyście się bliżej poznać. ukradkiem patrzysz na niego gdy ten przechodzi akurat obok. wyłapujesz wszystkie informacje o nim z rozmów innych osób. stawiasz wnioski. kreujesz jego obraz w wyobraźni i nie jesteś świadoma tego ze to fikcja.
|
|
 |
`Zakochana bez pamięci, z różowymi okularami na nosie, nie zauważyła, że tak na prawdę stosunkowo mało dla Niego znaczy.Tak ładnie mówił , niewinnie patrzył w oczy. Teraz nie może się pozbierać po tym jak ją oszukał.Tyle razy walczyła o tą miłość, bo przecież jest największą z wartości. I choć wszyscy powtarzali by ubrała czarno-białe okulary rozsądku, nie słuchała, ponieważ jak mówiła, liczy się zaufanie.
|
|
 |
`Zakochana bez pamięci, z różowymi okularami na nosie, nie zauważyła, że tak na prawdę stosunkowo mało dla Niego znaczy.Tak ładnie mówił , niewinnie patrzył w oczy. Teraz nie może się pozbierać po tym jak ją oszukał.Tyle razy walczyła o tą miłość, bo przecież jest największą z wartości. I choć wszyscy powtarzali by ubrała czarno-białe okulary rozsądku, nie słuchała, ponieważ jak mówiła, liczy się zaufanie.
|
|
|
|