 |
princeps.moblo.pl
dużo mnie kosztowało zacząć od początku inaczej.
|
|
 |
`dużo mnie kosztowało zacząć od początku, inaczej.
|
|
 |
` - Nie mam pojęcia, czy chociaż podejrzewasz, ile dla mnie znaczysz. nie zdajesz sobie sprawy pewnie z tego, jak cholernie cierpię gdy słysze, że jesteś nie w humorze, że w Twoim głosie nie ma tego uśmiechu. kurewsko wnerwia mnie wtedy moja bezsilność. świadomość, że tak mało mogę zrobić, żebyś znów się uśmiechnął. albo gdy piszesz te pieprzone trzy kropki na końcu zdania w smsie. wtedy już wiem, że pewnie leżysz tam u siebie i nawiedzają Cie chore myśli. i co ja wtedy mogę zrobić? przecież nie przybiegnę do Ciebie, nie przytulę mocno i nie zapewnię, że będzie dobrze, choć kurewsko mocno bym tego chciała. sama potem łażę jak zombi po pokoju albo położę się na łóżko, zgaszę światło w pokoju i tuląc telefon do piersi modlę się, żeby nic nie zaprzątało Twojego szczęścia.
|
|
 |
` - Nawet wstawanie o 5:30 może być cudowne, kiedy budzisz mnie ty.
|
|
 |
A Ty płacz, gdyż zawsze mogłam być
|
|
 |
`Bez żadnych emocji już mówię o przeszłości .
|
|
 |
`jeśli Cię boli gdy się z kimś kłócisz, to naprawdę zależy
|
|
 |
`Motylki w brzuchu mi zdechły.
|
|
 |
`jeszcze nie raz spieprzymy to na czym nam na prawdę zależy.
|
|
 |
`Są takie osoby, które nic ci nie zrobiły, ale pomimo to ich nie lubisz.
|
|
 |
`nie było Cię pół roku a teraz wracasz i pytasz co u mnie ? co mam Ci powiedzieć ? że przez trzy miesiące po Twoim odejściu praktycznie nie wychodziłam z pokoju ? że chodziłam ciągle w dresie z chusteczkami z podkowami pod oczami i nie ogarniętymi włosami ? że nie spałam po nocach tylko szlochałam poduszkę ? że zniszczyłam wszystkie Twoje zdjęcia i wyrzuciłam miśki od Ciebie ? że codziennie wieczorem chodziłam pod Twój blok i patrzyłam w okno od Twojego pokoju sprawdzając czy przypadkiem nie wróciłeś ? że nawet odkurzając , jadąc autobusem czy myjąc włosy potrafiłam się rozpłakać ? że codziennie pisałam do Twojej siostry czy wróciłeś ? że po szkole spędzałam dwie godziny siedząc na naszej ławce w parku ? że gdy ktoś zupełnie obcy na ulicy wypowiedział Twoje imię ja przeklinałam pod nosem ocierając grube łzy z policzków ? że Cię nienawidzę czy mam ochotę Ci przyje.bać ? no co mam Ci ku.rwa powiedzieć ? bo chyba nie to , że nadal coś do Ciebie czuję ?
|
|
 |
`
Niby nie pisaliśmy o niczym ważnym, ale podnosił mi się poziom endorfin we krwi,
kiedy widziałam jak świeci się okienko w telefonie, gdy przyszedł sms od Ciebie.
|
|
 |
`Zniszczyla , swoje zycie mowiac mu co czuje ,
on zabil ją mowiąc , ze nic dla niego nie znaczy .
|
|
|
|