|
pretend.moblo.pl
skradłam pierwszą linijkę jakoś najbardziej do mnie trafiła i ofc podpisuje :
|
|
pretend dodał komentarz: |
30 maja 2010 |
|
Z czasem dopiero
rodzi się w duszy świadomość, że piękno dusz jest większe od piękna ciał
|
|
|
nie wiesz jak wiele ty i twoje słowa znacza dla mnie .
|
|
|
pozwolę Ci odejść. pozwolę. ale najpierw patrząc mi prosto w oczy, wykrzycz, że nic nie znaczę.| abstracion
|
|
|
Ludzie pragna miłości, oglądaja niezliczone filmy o szczęśliwych i nieszczęśliwych perypetiach miłosnych, słuchaja setek marnych przebojów o miłości- ale mało kto pomyśli, że istnieje cos , czego w sprawie miłości trzeba sie nauczyć. Pierwszy krok, jaki należy zrobic, to uświadomic sobie, że miłość jest sztuką, tak samo jak sztuką jest życie. Jeżeli chcemy nauczyc się kochać musimy postepować w sposób identyczny jak wówczas , gdy chcemy nauczyć się jakiejkolwiek innej sztuki.
|
|
|
a ty pewnie bawisz się znakomicie , w czasie gdy ja umieram z znienawidzonej i irracjonalnej tęsknoty. Tam gdzie jesteś pewnie jest dzień, a słońce świeci obficie na przejrzysto błękitnym niebie, tu gdzie jestem ja dzień przepełnia się szarością i smutkiem. Tak już jest gdy komuś za bardzo zależy.
|
|
|
nie chcę za tobą tęsknić.
|
|
|
siedziała skulona na podłodze. patrzyła pustym wzrokiem w porozrzucane po pokoju fotografie. na ich miłość uwiecznioną na kawałku papieru. świadomość, że już nigdy na niego nie spojrzy, że nigdy więcej nie zobaczy tych ciemno-grafitowych tęczówek, raniła ją tak mocno, że czuła od środka rozdzierający ból. dlaczego tak jest, że każdy z czasem odchodzi? nawet, kiedy zapewnia, że kocha? że będzie już zawsze obok? właśnie kończyła pić trzecią butelkę białego wina, które dotychczas piła z nim, siedząc wieczorami w milczeniu. tak bardzo uwielbiała jego cień, rzucony na jej jaśminowe ściany, tak bardzo kochała patrzeć w jego ogromne oczy, odbijające płomienie świec. kochała go całego. a teraz? po prostu odszedł. ilość alkoholu, który wypiła, przypomniała o swoim istnieniu. zapłakana, usnęła. wtedy w drzwiach stanął on. miał przekrwione oczy i trzydniowy zarost. usiadł koło niej, wtulił się w jej włosy. - nie potrafię bez Ciebie żyć, aniołku... - wyszeptał. | irresolute
|
|
pretend dodał komentarz: |
29 maja 2010 |
|
jesteś jednym z bohaterów w każdym moim śnie, wybacz, ale nie jest on główny.
|
|
|
i uwielbiam wzruszać ramionami, gdy opowiadasz co do mnie czułeś, to niesamowicie przyjemne.
|
|
|
Twoje opuszki palców na moim ciele, palmy kołyszące się na wietrze.. tylko wspomnienia
|
|
|
|