wyszłam rano , jak jeszcze wszycy spali , chodziłam po łąkach , po polach , zwiedziłam całe moje miasto , później poszłam na boisko , jakiś dzieciak rzucił za trzy punkty , uśmiechnęłam się , bo nie każdy tak umie , robiło się ciemno , przeszłam przez sąsiednie osiedle , widziałam siedzących i pijących alkohol nastolatków na ławce , ktoś rzucił jakieś hasło , wszyscy zaczeli się śmiać , podeszłam pod plac zabaw , jakaś dziewczynka chuśtała się na chuśtawce , przeszłam koło baru , weszłam na moje osiedle , koledzy siedzieli na trzepaku , palili , dziewczyny siedziały na ławce i co chwilę poprawiały włosy . weszłam na klatkę schodową . weszłam do mieszkania . nie było mnie cały dzień . teraz widzę , jak bardzo mnie kochają , nie tylko rodzice , ale również i brat . objechali za mną całe miasto , chcieli dzwonić na policję . // pozytywna_olus .
|