znowu coś spieprzyłem, ej, ja już nie mam siły,
dlatego znowu łapie za kielich no i wlewam spiryt,
smutna twarz w lustrze - ja gdzieś zgubiłem uśmiech,
dzisiaj czuję się jak debil, się upiłem znów, wiesz?
ostatnio jakoś częściej miewam takie kwaśne dni,
znowu nic z tym nie zrobię, znowu zasnę z tym,
co dzień mówię, ze skończę ćpać, skończę chlać,
ale nie wiem skąd brać siły by wziąć się w garść,
ciągle błądzę - nie mogę znaleźć wciąż miejsca,
i nie jest mi bliżej, tylko dalej do szczęścia..
|