 |
powiedztylkoslowo.moblo.pl
Nie jestem idealna bo nie lubię różowego. Nie zachwycam się każdym Twoim golem i nie chodzę za Tobą krok w krok. Nie noszę miniówek i wysokich szpilek. Nie mam tleniony
|
|
 |
|
Nie jestem idealna, bo nie lubię różowego. Nie zachwycam się każdym Twoim golem i nie chodzę za Tobą krok w krok. Nie noszę miniówek i wysokich szpilek. Nie mam tlenionych blond włosów, a moje usta nigdy nie są pomalowane żadną szminką i nie mam 5 centymetrowych tipsów. Mogłeś uprzedzić, że gustujesz w pustych panienkach. Nie robiłabym sobie nadziei..
|
|
|
|
Miałeś tak kiedyś? Nie możesz zasnąć, trzymając w ręku telefon, ciągle odblokowując klawiaturę - a nuż, może jest sms, może nie było słychać dźwięku... Rano wstajesz półprzytomny, szukasz kogoś w tłumie ludzi, choć wiesz, że tam, go nie ma.. żyjesz nadzieją, że może.. może dziś, może właśnie w tym tłumie..że może.. Ach, miałeś tak? Bagatelizujesz wszystkie inne sprawy, tylko dla tej jednej, chociaż doskonale wiesz, że jest ona pozbawiona sensu.... Miałeś tak? No właśnie, nie miałeś tak, więc proszę, nie mów mi, że rozumiesz.
|
|
|
|
Potrafię z zaciśnietymi zębami powiedziec, że kogoś lubię, chociaż każda część mojego ciała doprasza się by temu komuś wjebać, potrafię równiez udawać złość, zazdrość i obojętność . W końcu jestem kobieta, nie ?
|
|
|
|
to jest gorsze niż zaprogramowanie robota , moje życie jest nastawione tylko na ciebie . nic innego się nie liczy , pamiętam jedynię datę twoich urodzin , znam kolor tylko twoich oczu , tylko twoje gesty nie są mi obce . zabrałeś mi wszystko inne , a moje szczęście , uśmiech i radość schowałeś pod swoim łóżkiem między starymi skarpetami i zniszczonymi pluszowymi miśkami .proszę cię oddaj mi je , i tak jestem wrakiem człowieka .
|
|
|
|
Wierzę w to, że jeszcze kiedyś poczuję zapach szczęścia, że jeszcze raz pozwolisz mi się w Ciebie wtulić, że pozwolisz mi abym Cię nazwała moim pluszakiem. Powiedz, że ten czas wróci, no powiedz ! `
|
|
|
|
powiesz , że miałam za dobrze skoro zdażyło mi się chwycić za cyrkiel i ciąć nadgarstek , wyrywać włosy czy upijać się do nieprzytomności . to , że waliłam głową o ścianę czy nie jadłam przez kilka dni nie znaczy , że mam lekkie życie . Ja poprostu tak bardzo cierpiałam , że przez ból chciałam wybudzić się z koszmaru mojej tęsknoty . chociaż odpoczątku wiedziałam , że to nic nie da , to miałam nadzieję , że właśnie w ten sposób obudzę się w twoich ramionach . nie udało się . teraz już tak nie robię , chociaż zdaża mi się płakać z bezsilności , a psychika mi powoli siada już tego nie robię
|
|
|
|
nigdy nie myślałam , że można kogoś tak bardzo kochać , a jednocześnie tak bardzo nienawidzić . Z czasem ta nienawiść przeniosła się równiez na moją osobę . Byłam wściekła na siebie za to , że pozwoliłam ci odejść bez walki , ale ja byłam tylko pierdolniętą dziewczynką , z głową w chmurach . Naprawdę przepraszam cię za tą miłość i nienawiść do twojej osoby .
|
|
|
|
coż to za zagadka ? Uczucie rozpierdalające od środka, niszczące wszystko na swojej drodze, mimo, ze licznym daje chwilowe lub długotrwale szczęście? Coś, co niszczy przyjaźń a wytwarza zazdrość i złość ? Tak, to miłosć Kochanie . / doyouthinkyouknowme
|
|
|
|
Czasem chciałabym wrócić do czasów dzieciństwa , gdzie jedynym problemem były porwane spodnie a jedyną kłótnią było to, kto pójdzie pierwszy do lazienki, czasem chciałabym być juz dorosłą kobieta, która osiąga wiele w życiu, niestety jestem jeszcze nastolatką która ma 4793658 problemów na glowie
|
|
|
|
Mogę mówić o miłości, mimo tego, że serce rozpierdala mi fala nienawiści, mogę mieć naburmuszoną minę, chociaż cale Moje ciało się smieje, także skarbie, nie mów, że Mnie znasz
|
|
|
|
a ja i tak wbrew wszystkim będę tańczyć pod klasą i śpiewać " czerwone i bure " . będę się śmiać ze wszystkiego . choć uznacie mnie za nienormalną i nieuleczalnie chorą , to jest mój sposób na życie , na moje własne szczęście . ja nie dam wam tej satysfakcji , że jestem słaba , bo nie jestem . radzę sobie , jakoś . ale łzy zachowam na samotne wieczory wy nie zobaczycie jak płaczę
|
|
|
|
podobno nie wchodzi się dwa razy do tej samej rzeki , tak wiem o tym bardzo dobrze , ale tylko ja wiem , że tak naprawdę nigdy z niej nie wyszłam , i szczerze nie mam zamiaru z niej wyjść
|
|
|
|
Pokaż komentarze (1)