|
poozytywwna.moblo.pl
Gdy cię widzę tak masakrycznie bardzo chciałabym podejść przytulić i poczuć to że niczego więcej mi nie potrzebaaa. .
|
|
|
Gdy cię widzę tak masakrycznie bardzo chciałabym podejść przytulić i poczuć to że niczego więcej mi nie potrzebaaa. .
|
|
|
Są ludzie za którymi jeszcze niedawno wskoczyłabym w ogień.
Dzisiaj bym już nie skoczyła, dzisiaj bym podlewała ten ogień benzyną
|
|
|
Zakładam słuchawki i zastanawiam się czasami czemu żyje w tym pieprzonym świecie.Wole być sama i odchodzić w niepamięć.
|
|
|
Chciałabym wrócić do tych chwil, kiedy moim największym zmartwieniem było to, czy zdążę na wieczorynkę.
|
|
|
Nie będę co tydzień zmieniać chłopaków jak niektórzy nie zależy mi na tym, nie wyznaje miłości przez naszą klasę czy gadu, nie robię sobie słit opisów ja + ty = love .. love kurwa wogle wiesz co to znaczy. ? mam wyjebane na taką miłość w której chodzi o to żeby wszyscy wiedzieli, że potrafię was zmieniać jak rękawiczki.
|
|
|
kiedy mijasz mnie na korytarzu odwracam głowę w drugą stronę, byś nie widział jak mi cholernie zależy.
|
|
|
znasz to uczucie, gdy po zadzwonieniu budzika zamykasz oczy na 3 sekundy a mija 40 minut?
|
|
|
Czasami mam wrażenie, że komuś zawadzam, że nie pasuje do tego towarzystwa. Do tych ludzi. Że jestem z innej bajki. Trudno określić czy z lepszej czy gorszej.
|
|
|
taki ze mnie dziwny przypadek, że jak komuś na mnie zależy, to mam to w dupie, a jak już się nie stara, to zaczyna mi zależeć..
|
|
|
nie mam lepszych ocen od niej, droższych szmatek, wole chodzić w dresie i bluzach niż sukienkach w środku zimy. ja pale, ona nie, nie przeklina,ma grzecznego, nadzianego chłoptasia i choć wszyscy uważają ją za najpiękniejszą to ja i tak czuję się zajebistsza bo kurwa żyje dla siebie, a nie na pokaz
|
|
|
nie gniewam się. ja po prostu mam dość, tych pieprzonych rozczarowań, każdego dnia.
|
|
|
czasami się boję.. wtedy czytam tanie romansidło, bohaterów chrzczę naszymi imionami, cieszę się szczęśliwym zakończeniem i tym, że zasnę z uśmiechem na twarzy mimo, że rano wrócę do rzeczywistości, bez happy endu, bez ciekawych przygód. wrócę do dnia, gdzie jestem sama.
|
|
|
|