 |
On pomylił miłość z namiętnością, ona pomyliła pozory z prawdą.
|
|
 |
chciała dać Ci wszystko , nie chciałeś nic.
|
|
 |
założyła ciepły sweter, zrobiła sobie ciepłą herbatę, usiadła przy ciepłym kominku i doszła do wniosku, że nic nie daje jej tyle ciepła ile Ty jej dawałeś.
|
|
 |
Potrzebuje uczucia.Chociaż troszkę.Nie w słowach ale gestach.W ruchu dłoni,która poprawia spadający na oczy kosmyk włosów.Czy w takim zaborczym objęciu talii i spojrzeniu mówiącym: 'nie oddam cię nikomu.'
|
|
 |
Pamiętasz te chwile, gdy byliśmy sam na sam? Bicie serca mi mówiło, że tylko Ciebie mam,
ale Ty jak zawsze okazałeś się tym typem, który chce wykorzystać i zranić dziewczynę.
Po co mi to było? Najpierw miłość później łzy? Nienawidzę tego dnia, bo tym dniem jesteś Ty.
Cierpimy, bo dajemy więcej niż otrzymujemy w zamian. Po co tyle starań po co to wszystko?
Może powiesz mi w ogóle czemu tak wyszło? Po co zbudowałeś coś co nigdy nie miało sensu?
Zostawiłeś tak po prostu, żeby odejść w inne życie, zero tłumaczenia po prostu się nie licze..
Potem potrafiłeś wyśmiać mnie doskonale - zapomniałeś o tym, że kochałeś.
|
|
 |
Jakie to uczucie kiedy zawodzi człowiek? Nie wiesz tego? Mam nadzieje, że się dowiesz.
Życie odpłaci sie za to jak się zachowałeś.. Jestem wartościowa! Ty inaczej uważałeś.
Nigdy nie rozumiałeś, że naprawde kocham przez to często jeszcze do poduszki szlocham.
Teraz będę silna twarda, nie dam się nikomu zranić. Zostawiłeś mnie - teraz mam Cię za nic!
|
|
 |
zastawiłeś serca z blizną będziesz żałował tego! Po co mówiłeś kocham?! Jak to tylko puste słowa.
Zranić potrafiłeś mówiąc niecodziennie prawdę. Zero sentymentu do mnie pewnie nie masz nawet wspomnień. Czy kochałeś prawdziwie nigdy tego się nie dowiem.
|
|
 |
Po co mi to było? Najpierw miłość później łzy? Nienawidzę tego dnia, bo tym dniem jesteś Ty.
|
|
 |
wystarczyła porządna dawka nikotyny w środku nocy, żeby uświadomić sobie, że nic nie jest pewne.
|
|
 |
Poważnie? Myślałeś, że zapomnę?
|
|
 |
Czas, odległość i wszystko inne traci znaczenie, Liczy się tylko ta jedna chwila spędzona z kimś kogo kochamy.
|
|
 |
"Każdego dnia zastanawiam się, czy Ty jeszcze o mnie pamiętasz? Czy wspominasz tak samo, jak ja te chwile, w których byliśmy tak cholernie szczęśliwi? Czy czasami żałujesz, że to wszystko tak marnie się skończyło? Czy zdarzają się dni, w których jednak za mną tęsknisz? Czy myślisz o mnie wieczorem, zanim zaśniesz? Czy masz czasem tak, że chciałbyś do mnie zadzwonić, ale nie masz pojęcia co powiedzieć? Czy jeszcze w jakimś stopniu się dla Ciebie liczę? Czy czasem, w chwili słabości, chciałbyś wrócić, ale boisz się mojej reakcji? Powiedz mi, czy nie radzisz sobie, tak samo jak ja?"
|
|
|
|