|
Bo ja tak bardzo chce nauczyć Cię : wiary , nadziei i miłości...
|
|
|
-kiedys bylam wazna , a teraz?
- teraz to ja mam wyjebane
|
|
|
I bądź szczęśliwy z nią... Chcialbyś kurwa ;p
|
|
|
Ale... pobaw się mną jeszcze trochę... proszę
|
|
|
Nie pisz do mnie, nie patrz na mnie , nie mów do mnie, nie myśl o mnie... Bo ja idę na odwyk. Odwyk od Ciebie kurwa!
|
|
|
I daj mi jeszcze jedna szanse, moze tym razem mnie pokochasz...
|
|
|
To dziwne, ale jesteś jednoczesnie moja chorobą i lekarstwem... Tylko, że Ty wolisz jak choruje niż się lecze.
|
|
|
I co z tego, ze o Tobie myśle? Bo wiesz ja bardzo licze na to że Ci się przyśnie...
|
|
|
W oceanie wspomnień... A przecież mialam zapomnieć...
|
|
|
Musisz się z tym przespać... Co z tego jak i tak nie bede mogla zasnąć???
|
|
|
Zjebaleś mi przeszło rok moejgo życia, nie pozwole abyś zjebal kolejne lata...
|
|
|
I jaka ona byla? lepsze ode mnie? jak calowala? co Ci mówila? Czy porównywaleś ją do mnie? Nawet nie wiesz jak jej nienawidze... Jak nienawidze tego, ze poczóła to samo co ja....
|
|
|
|