|
poczekalniadusz.moblo.pl
A gdzie ja w tym wszystkim jestem gdzie dla mnie uczucia miejsce? Znów ponoszę klęskę widząc łzy drżące ręce. Takiego piekła nie chcę nie chcę życia w udręce.
|
|
|
A gdzie ja w tym wszystkim jestem
gdzie dla mnie uczucia miejsce?
Znów ponoszę klęskę, widząc łzy, drżące ręce.
Takiego piekła nie chcę, nie chcę życia w udręce.
Ja też mam przecież serce, którego często nie chcesz.
|
|
|
już naćpałem się wczoraj, dzisiaj znów będę żałował i znów chciałbym mieć jej zapach na dłoniach, znów musiałem zmarnować szanse, a kurwa miałem być dorosły, zamiast tego mam delire, ból głowy i nie mam forsy. Ty, po co dzownisz, skoro nie chcesz ze mną gadać, dobrze wiemy, że się nam nie poukłada, mała.
|
|
|
stary, kobietę się kocha, mimo wszystko. po to jest. i masz z nią sypiać, masz doznawać z nią nowych doświadczeń, ma być wam cudownie - ale nie tylko wokół tego to się kręci. przytulaj ją. daj jej swoją bluzę, gdy będzie marzła i daj serce, kiedy ona odda ci swoje. zważywszy na to, że jest delikatniejsza, kurwa, nie rań jej. /disposable
|
|
|
Dziwnie tak. Siedzisz, nie czujesz strachu, że ktoś Ci ucieknie. Wstajesz, kładziesz się nie wiesz po co. Nie boisz się, że coś zepsujesz, że coś zwalisz. Zero smutków, szczęścia. Masz w sobie jakąś dziurę. Takie nic. /manquer
|
|
|
Kiedyś sądziłam, że siła charakteru polega na tym, żeby być coraz to twardszym, wyrobić w sobie zawiły system ochrony, który pomaga nam pogodzić się z prawdami życia i uczy, jak nie dręczyć się rzeczywistością. Ale wszystkie te metody kształtowania charakteru wylatują przez okno, kiedy odkryjesz, że nie ma już żadnych prawd, a przynajmniej ty żadnych nie dostrzegasz.
|
|
|
kręci mi się w głowie, mózg opada na kołnierz,
chyba to koniec, czuję ze spadam na mordę.
o grzechach daj zapomnieć, to przez to zło w miastach,
to wszystko śpi spokojnie..
|
|
|
1 zasada życia: nie przywiązuj się do rzeczy, miejsc i ludzi.
|
|
|
w dłoni trzymasz butelkę, wracasz do domu, i nie ma w Tobie życia ani jednego atomu.
|
|
|
nienawidziłam już tylko siebie. za tę watę w mózgu, za słabość koło serca, za niezdolność walnięcia pięścią w stół.
|
|
|
szanuj wspomnienia, nigdy nie wystawiaj ich na próbę,
bo tylko one nie odchodzą tak,
jak ludzie...
|
|
|
Jeśli zechcesz odejść - odejdź
Jeśli zechcesz - wróć
Nic się przecież w nas
Nie zmieni przez te dni
Wciąż tak samo serca będzie
Czas tęsknotą truć
Świat jak był zostanie
Zły
Jeśli zechcesz wrócić - wracaj
Jeśli odejść - idź
To nieważne z kim
I wszystko jedno gdzie
Już na zawsze tamto będzie
W sercach nam się tlić
Jak neonowy szyld
Gdzie jesteś?
|
|
|
koniec dziewczyno. bierz się za naukę, rób to co zawsze, olewaj ludzi, rozpierdalaj arkusze, zakrywaj zmęczenie kolorowymi cieniami do powiek, nie rozklejaj się i dawaj z siebie wszystko. I taki jest mój cudowny plan na najbliższe kilka miesięcy.
a swoim stanem psychicznym się nie przejmuj, takiego rozpierdolu nie ogarnie nikt.
|
|
|
|