|
pjoonawariaty.moblo.pl
W mieście gdzie nastolatki handlują swoim ciałem Tylko po to by mieć lepszą Nokię od koleżanek
|
|
|
W mieście gdzie nastolatki handlują swoim ciałem
Tylko po to by mieć lepszą Nokię od koleżanek
|
|
|
Piękne ciało, jak każde inne, gdy rozłożone
|
|
|
Naszych problemów nie rozwiąże już telefon
Kolejny raz w ścianę uderzam pięścią
Chociaż nie jestem winny, tępy ból, zapijmy...
Tak bardzo czuję się bezsilny...
|
|
|
Uciec od tego i nie wrócić
Kłopoty, zamknąć oczy, zniknąć w nocy
|
|
|
Nie potrafisz wjebać najebanemu, to fakt
Każde wasze słowo na mnie, szczanie pod wiatr
|
|
|
Głos pełen emocji, słowa kontrowersji
Nie było nas długo, czekałeś? już jesteśmy
|
|
|
obejmuje go udami gdy on pluje jej do ust
obelgami głaszcze, gniecie biust
choć ma w sobie pięciomiesięczny płód
nie zobaczy jutra - to ostatnia kamasutra
|
|
|
nawet śmierć nas nie rozłączy
|
|
|
i wiiesz co .?, uwielbiam ten jego łobuzierski uśmiech
|
|
|
Nie brak nam intelektu to nasz jedyny AS,
w tym mentalnym pierdlu pojebanych spraw
|
|
|
Niebo zna na dole dramat, z góry ktoś patrzy,
pada od rana i się nie przejaśni
|
|
|
|