|
pinkworld.moblo.pl
Jaram się Tobą jak palacze Holandią. Bez cenzury.
|
|
|
"Jaram się Tobą, jak palacze Holandią." - Bez cenzury.
|
|
|
"Potencjał niewyczerpany, chyba w DNA on był mi dany." - Magik.
|
|
|
Szła nawalona w jego stronę. Potykała się o własne nogi. Podbiegł do niej i podniósł ją z kolan. 'Kurwa, co z Tobą?' Zapytał przerażony. Śmiała się, choć przecież była zalana łzami. 'Nic, dasz mi buzi?' Wyciągnęła szyję w jego stronę. 'Uspokój się.' Mruknął. 'Co? Już Ci się nie podobam? Ona jest lepsza?' Warknęła. W odpowiedzi wciągnął tylko głęboko powietrze. Oparł ją o auto. Zakryła twarz dłońmi. 'Ej, nie płacz. Cichutko.' Podniósł jej twarz, by na niego spojrzała. Uśmiechnął się. 'Przepraszam.' Szepnęła. Opadła bezwiednie przytulając się do niego. 'Nie chcę mieć Ciebie tylko w snach.' Ledwie było słychać co mówi. Każde z tych słów poprzedzał szloch. Zasnęła mu między ramionami. 'Super.' Bąknął pod nosem. Wziął ją na ręce. Poczuł, jak jej skóra cierpnie pod jego dotykiem. 'Tak, też Cię kocham.' Powiedział i położył ją na tylnim siedzeniu swojego auta. Zatrzasnął drzwi. 'Cholera!' Wrzasnął i przetarł zmęczone oczy. 'Cholera, no.'
|
|
|
wiesz kim jest przyjaciel . ? kimś kto potrafi wytrzymywac z tobą 24 h,
a mimo to jest mu mało, ktoś kto wie o tobie wszystko a mimo to siedzi obok
i cie kocha..ktoś kto jak zobaczy cię z płaczem pierwsze słowa jakie powie
to ' którego mam zjechać ? ' ... ktoś kto o 3 rano podniesie słuchawkę i będzie
słuchać jak przeklinasz cały świat i ci przytakiwać..ktoś kto w tak deszczowy wieczór
potrafi iść do sklepu po farbe do włosów...ktoś to ogląda z Tobą horrory których
sama sie boisz... to ktoś dzięki komu się żyje.
|
|
|
I gdy tak myślę, to tak rozpaczliwie tęsknię za Tobą, że chce mi się płakać. I nie jestem pewna, czy z tego smutku, że tak tęsknię, czy z tej radości, że mogę tęsknić.
|
|
|
Bawiąc się twoją bluzą przez przypadek dałam Ci znać, że mam ochotę ją założyć. Bez słowa dałeś mi ją. Dla mnie nie liczyło się to, że była o 2 rozmiary za duża, dla mnie liczyło się to, że dałeś mi ją za spojrzenie. Niby to nic, że ją włożyłam, ale uwierz mi dla mnie to wiele znaczy.
|
|
|
I nigdy nie mów, że kochasz tylko po to, żeby kogoś pocieszyć. Nigdy nie mów o wspólnych nocach, skoro wiesz, że jednak nie chcesz. Nigdy nie zostawiaj pijanego, skoro wiesz, że sam pijesz. Nigdy nie mów, że Cię nie ma, lecz po prostu powiedz, że nie chcesz rozmawiać. Nigdy nie mów, że wszystko Ci się we mnie podoba, jeśli nie podoba Ci się nic. Nigdy nie mów, że jestem jedyna, wyjątkowa, skoro wiesz, że to gówno prawda. Nigdy nie całuj, jeśli wiesz, że to dla Ciebie nic nie znaczy, bo dla kogoś może to oznaczać bardzo dużo. Nigdy nie mów "zapomnij", skoro wiesz, że i tak tego nie zrobię, bo nie chcę i nie potrafię. Nigdy nie mów, że to nie jest takie trudne, jeśli wiesz, że dla mnie to najtrudniejsza rzecz jaka kiedykolwiek zrobiłam. Nigdy nie chciej wracać do starych czasów, skoro wiesz, że niedługo zostawisz, złamiesz serce i powiesz "spierdalaj". Proszę Cię, nie kłam. Czy wymagam za wiele?
|
|
|
Bywa tak, że gdy dużo dajesz, a w zamian nie dostajesz tak naprawdę nic, budzisz się pewnego dnia i stwierdzasz, że jest ci bez różnicy. Że w sumie jesteś tak wyprany z uczuć, że nie masz ochoty na żadne interakcje danego typu. Z kimkolwiek. I wtedy jedyną rzeczą, która może wyciągnąć cię z tego jest cała lawina uczuć od kogoś innego. Coś, co tyle czasu oddawałeś ty, tak że teraz nie zostało ci nic. Chcesz czyjegoś czasu. Tego samego, który kiedyś przeznaczyłeś dla drugiej osoby Ty.
|
|
|
...żadna wielka miłość nie umiera do końca. Możemy do niej strzelać z pistoletu lub zamykać w najciemniejszych zakamarkach naszych serc, ale ona jest sprytniejsza - wie, jak przeżyć. Potrafi znaleźć sobie drogę do wolności i zaskoczyć nas, pojawiając się, kiedy jesteśmy... już cholernie pewni, że umarła, albo, że przynajmniej leży bezpiecznie schowana pod stertami innych spraw...
|
|
|
Co z tego, że udajesz kogoś szczęśliwego... skoro wcale nim nie jesteś...?
|
|
|
' Wspominamy przeszłość, marzymy o przyszłości
Jak igły krople deszczu niechcianej codzienności
Czas nas wszystkich kiedys zrówna. '
|
|
|
` To jak pocisk prosto w twój pysk
Wokół błysk, ambicje nie dają mi żyć `
|
|
|
|