|
pinkowa5991.moblo.pl
obawiam się że jest pan mężczyzną mojego życia
|
|
|
- obawiam się, że jest pan mężczyzną mojego życia
|
|
|
Miło byłoby marznąć na deszczu z Nim.
Stać bez parasola.
Przemoknięte ubrania.
Włosy, przylepiające się do twarzy.
Stać tam i marznąć.
Marznąć i stać.
Ona ukryłaby twarz w jego szyi, a on opatuliłby ją ramionami,
przytulając mocniej do siebie.
Położyłby swój podbródek na jej głowie i szeptał,
że nie musi się już niczego bać.
|
|
|
gdybym to co kocham w tobie
zmienić w kroplę miała
byłaby to najpiękniejsza łza .
|
|
|
powiedzieć tych parę słów, że tęsknię,
przepraszam, zależy mi znów.
|
|
|
Nie mogła lepiej wybrać. Nikt inny nie dałby jej tyle szczęścia, miłości,
tyle pewności we wszystkie jutra świata. ich jutra. Jej i Jego. Wspólne.
|
|
|
' pamiętam tą chwilę, gdy powiedziałeś mi
"miłość dotyka dusz"
z pewnością dotknąłeś mojej
|
|
|
To królestwo moich wzruszeń.. Marzeń wielki błękit..
|
|
|
'...Po to żeby ze łzami w oczach wspominać cudowne dni...''
|
|
|
- powiem Ci, że jesteś moim marzeniem i każdym najcudowniejszym dniem.
- powiem Ci, że Cię kocham.
|
|
|
Dziwne było życie tych dwojga ludzi. Pod niektórymi względami byli sobie niezmiernie, niemal intymnie bliscy. Kiedy czasem, w ciszy wieczoru,trzymał ją za rękę, wydawało się, że panuje między nimi wielki spokój i cudowna jedność. Byli niemal jak dwie dusze, wyzwolone z ciała i wszelkich jego obciążeń, idące ręka w rękę coraz wyżej, drogą graniczącą z niebem doskonałości.
|
|
|
i tak leżeliśmy obok siebie. w objęciu. policzek przy policzku. ♥
|
|
|
chodź, zwierzę Ci się na ucho z moich wszystkich intymnych tajemnic : *
|
|
|
|