|
pinkej.13.moblo.pl
o wtedy zaszedł mnie od tyłu kładąc swoje delikatne dłonie na mojej tali. Z początku byłam wystraszona lecz kiedy poczułam Jego zapach strach minął a pojawiła się radość
|
|
|
o wtedy zaszedł mnie od tyłu kładąc swoje delikatne dłonie na mojej tali. Z początku byłam wystraszona lecz kiedy poczułam Jego zapach strach minął, a pojawiła się radość.Poczułam jak ustami muska moją szyje,łaskotało więc odwróciłam się by na niego spojrzeć.Nie był sam. Jego koledzy stali i gapili się komentując to co zobaczyli,ale on tego nie widział.Widział tylko mnie,tak jak ja jego..Wspięłam sie na palcach by go pocałować,lecz on odwrócił sie do tyłu z tym swoim łobuzerskim uśmiechem.Gapiłam się na niego z rozdziawioną buzią nie rozumiejąc totalnie Jego zachowania,po czym on przyciągnął mnie do siebie całując długo i namiętnie.-tęskniłem-szepnął,ale tak by wszyscy usłyszeli.To była chwila,jeden krótki epizod w moim życiu,którego nie zapomnę nigdy.On zapomniał.Odszedł..Zniknął..Pokochał inną..Moją pieprzoną imienniczkę!
|
|
|
w udawaniu , że się nie widzimy , jesteśmy mistrzami .
|
|
|
Bo mam nadzieję, że kiedyś moje uczucie do ciebie odleci tak - jak jesienne liście porywane przez wiatr.
|
|
|
Lizaki zamieniły się na papierosy, niewinne stały się dziwkami. cola zamieniła się w wódkę a rowery w samochody. niewinne pocałunki przeistoczyły się w dziki seks. Pamiętasz kiedy "zabezpieczać się" znaczyło włożyć na głowę plastikowy hełm? kiedy najgorszą rzeczą jaką mogłaś usłyszeć od chłopaka to to, że jesteś głupia.. Kiedy ramiona taty były najwyższym miejscem na ziemi a mama była największym bohaterem? Kiedy twoimi najgorszymi wrogami było twoje rodzeństwo? kiedy w wyścigach chodziło tylko o to, kto pobiegnie najszybciej.. kiedy wojna oznaczała tylko grę karcianą.. kiedy wkładanie krótkiej spódniczki nie oznaczało, że jesteś suką.. Największy ból jaki czułeś to pieczenie startych kolan i łokci. I kiedy pożegnania oznaczały tylko "do zobaczenia jutro". więc dlaczego tak nie mogliśmy doczekać się aby dorosnąć ?
|
|
|
w tęczy marzeń, idziemy w nieznane
|
|
|
Lubię soboty. Lubię słońce, papierosy i pomarańcze. I lubię czasem przeklinać. I śmiać się też lubię. I lubię zaczynać nowe zdania od litery "i". I lubię kolor Twoich oczu. Ale nie Ciebie kurwa,nie Ciebie...
|
|
|
znów ten stan, że nie wiem, co mam robić, niby wszystko gra i niby o to chodzi,ale leżę sama, po ciemku na podłodze, i muzyka gra, a ja wstaje i wychodzę.
|
|
|
Oderwać się od tego co przyziemne i wzbić się ponad granicę przeciętności.
|
|
|
Całe życie może się zmienić w ciągu jednego stuknięcia serca
|
|
|
w niektóre , samotne wieczory nie chcę niczego więcej , niż schować się pod kocem , zamknąć oczy i umrzeć .
|
|
|
powiem tu że - facet ideał ! jak odpowiesz - nie ma takich ludzi ... to Ci powiem , że on jest kurwa nadczłowiekiem ! . ♥
|
|
|
`i tak zamknąć się w sobie , o wszystkim zapomnieć , a myśleć jedynie o tej jedynej osobie
|
|
|
|