|
pilusia.moblo.pl
Wyprułabym żyły by nie płynęła w nich ta sama krew
|
|
|
Wyprułabym żyły by nie płynęła w nich ta sama krew
|
|
|
Brak wiary w siebie jest początkiem końca w życiu narkomana.
|
|
|
Ból istnienia jest do wytrzymania. Nie do wytrzymania jest ból nieistnienia
|
|
|
Boże, ratuj mnie, kiedy nie stanie człowieka we mnie ani żadnej innej siły, która powstrzymałaby pęd ku zagładzie.
|
|
|
Bo narkomani mają piekło na ziemi, czyściec przechodzą w momencie śmierci, cała trucizna uwalnia się w ostatnim oddechu. I potem mają swoją wymarzoną, wyczekaną i wyćpaną szczęśliwość.
|
|
|
Boję się mówić. Zapomniałam, jak się mówi. Nie wiem, kim jestem, ale nie wiem też, kim oni są.
|
|
|
Bo jaki jesteś ty, mój świecie? Niby wszystko takie proste, wszystko ma swoje określone miejsce. Tylko, że ja nic z tego nie rozumiem albo rozumiem, kiedy jest już za późno.
|
|
|
Będą mi zabierać spokój w chwilach szczęścia, przypominać koszmary w snach.
|
|
|
Adres: kwatera W, siódma aleja, segment dwunasty. Wieczny adres. Amen
|
|
|
Ach, te bezsenne noce, kiedy w ciemnościach na wyciągnięcie dłoni dotykam swego lęku
|
|
|
A my chodzimy tu i tam,
i jeszcze tam,
i nie ma wiele chat z otwartymi drzwiami.
Można pukać,
ale nie wierząc już w nic.
|
|
|
A jednak muszę godzić się nieustannie z własnym buntem, rozgniewanym serce, okaleczonym ciałem, chorą duszą, samotnymi powrotami. Trzeba się z tym pogodzić, bo nie ma innej drogi
|
|
|
|