|
pilusia.moblo.pl
'Tej nocy prawie byłam martwa a Ty zapytałeś mnie czy chcę Ci coś powiedzieć. I wierz mi że chciałam. Chciałam Ci powiedzieć całą prawdę. Że umieram bez Ciebie że ju
|
|
|
'Tej nocy prawie byłam martwa, a Ty zapytałeś mnie, czy chcę Ci coś powiedzieć. I wierz mi, że chciałam. Chciałam Ci powiedzieć całą prawdę. Że umieram bez Ciebie, że już nie potrafię zwyczajnie mijać Cię każdego dnia i czuję, że odkąd Cię poznałam nie myślałam jeszcze o nikim innym niż o Tobie. Ale wiesz jak to jest, gdy tak bardzo chcesz komuś coś powiedzieć i czujesz, że nagle nie umiesz mówić... Stoisz w bezruchu, masz ściśnięte gardło i wszystkie słowa mieszają się ze sobą. Ale gdybym tylko mogła oswoić się z myślą, że nie znikniesz nagle z mojego życia, tak w pięć sekund, to powiedziałabym Ci wszystko. Opowiedziałabym, jak bardzo tęskniłam, o tych nocach, kiedy nie spałam, bo myślałam o Tobie i jak nie odrywałam oczu od ekranu, czekając kiedy napiszesz.'
|
|
|
'Spoglądając co chwile w prawy , dolny róg ekranu widzę Twoje imię, Nie , to nie nowa wiadomość.. Tylko znowu zmieniasz status, po co? Ja widzę, że jesteś. A Ty? widzisz mnie? Kiedyś mówiłeś, że czytasz moje opisy.. Lubisz wiedzieć co robię, jakiej muzyki słucham w danym momencie. A no tak , to było kiedyś.. Kiedyś też czekałeś na gadu tylko na mnie, zasypując mnie milionem średników z gwiazdką.. I wiesz.. Jeszcze czasami mam ochotę napisać, tak po koleżeńsku : hej, co tam ? Tylko boję się przeczytać, że czekasz na inną...'
|
|
|
- wybacz mi.
- co mam Ci wybaczyć ?
- moją miłość do Ciebie !
|
|
|
byłam z siebie tak cholernie dumna, że przez dwa dni nie narysowałam ani jednego serduszka z Twoim imieniem, a wystarczyło tylko jedno, czekoladowe spojrzenie i kilka kartek w zeszycie zostało szczelnie pokryte Twoimi inicjałami.
|
|
|
a teraz ? nasze rozmowy zanim się zaczną już się kończą.
|
|
|
Najprawdopodobniej nigdy się nie dowiesz jak boli , gdy na mnie nie patrzysz i gdy muszę odwrócić wzrok od Twojej twarzy, nie patrzeć nawet kątem oka, abyś przypadkiem nie zauważył jakie wywierasz na mnie wrażenie.
|
|
|
co jest w nim takiego szczególnego ? szczególnego w nim ? jak to co? wszystko jest w nim szczególne ! już pierwsze godziny jego obecności w moim życiu były szczególne.
|
|
|
nienawidzę Cię za to, że z Nimi rozmawiasz tak naturalnie, a do mnie nie powiesz nawet słowa, nawet mnie nie wyzwiesz.
|
|
|
jak mnie zniszczył ? zwyczajnie - mówiąc zbyt dużo i przekraczając pewne granice.
|
|
|
wszystko powraca.. On , jego uśmiech , jego spojrzenie..
i znowu kocham tego kretyna !
|
|
|
- A może wrócimy do tego co było rok temu ?
- Rok temu się nie znaliśmy .
- No właśnie ... '
|
|
|
Od dnia gdy go poznała powtarzała sobie, że taki cudowny chłopak jak on, wkrótce znajdzie sobie dziewczynę która w pełni na niego zasługuje. Pogodziła się z tym faktem, dlaczego więc tak zabolało ją gdy dowiedziała się, że 'poszukiwania zostały zakończone'?
|
|
|
|