|
pihszoouu15.moblo.pl
Co by było gdyby..? Tak zawsze zadaję sobie to pytanie widząc Ciebie. Wyobrażam sobie wtedy nas całujących się w parku nas rozmawiających o szkole problemach z rodzica
|
|
|
Co by było gdyby..? Tak, zawsze zadaję sobie to pytanie widząc Ciebie. Wyobrażam sobie wtedy nas całujących się w parku, nas rozmawiających o szkole, problemach z rodzicami, nas, którzy są w sobie okropnie zakochani. ;/
|
|
|
`Bo ja zawsze byłam dobra w wymyślaniu happy endów, a Ty wprost genialny w rozpieprzaniu ich.
|
|
|
`Chyba jestem juz gotowa, żeby miec wyjebane. Nie żeby przestac Cię kochać, o nie, po prostu mieć wyjebane. `/ pihszoouu15
|
|
|
`A jesli jeszcze raz zacznę wzdychac jak bardzo go kocham pomimo tego co mi zrobił ,to prosze Cię po prostu kopnij mnie w dupę.
|
|
|
`Robisz sieczkę z mojego mózgu. Codziennie do mnie piszesz, wysyłasz sms'y, cudownie się uśmiechasz, ale dlaczego mam przeczucie, że tak na prawdę właśnie ląduję w sferze dla kumpelek?
|
|
|
`Wiedziała, że ten dzień będzie wyjątkowy. Na randkę z nim szykowała się już od dwóch godzin. Ostatni raz pociągnęła rzęsy tuszem i wybiegła radośnie. Siedział już w parku z różą. Kiedy ją zobaczył - oniemiał. "wyglądasz nieziemsko" powiedział. Spacerowali, rozmawiali, a na koniec szli razem przytuleni. "wiesz, każda minuta bez ciebie, wydaje się być godziną..." powiedział wiedząc, że niedługo muszą się rozstać i chcąc czy nie, będzie musiał wypuścić ją ze swoich objęć... "każda godzina z Tobą mija tak szybko jak minuta" westchnęła i uśmiechnęła się, żeby jakoś go pocieszyć...
|
|
|
`I znowu. A obiecałam sobie, ze nie zakocham się po raz kolejny w egoistycznym dupku.
|
|
|
` -Ej, To Jest Przeznaczenie.-Weź spadaj z takim przeznaczeniem.
|
|
|
Bezbronna jestem gdy mogę Go poczuć.
|
|
|
Wkurzasz mnie ale nie mog cie nie lubić./ pihszoouu15
|
|
|
Może i papierosy nie smaczne, fajne, ani nawet nie wyglądają ładnie. Ale jakież to przyjemne uczucie, kiedy dym wypełnia Ci płuca, by po chwili uniemożliwić dojście tlenu do mózgu. I mimo, ze wiesz jakie to niesie za sobą konsekwencje palisz, gdyż uwielbisz to uczucie. Jesteś dla mnie czymś w rodzaju papierosa.
|
|
|
|