 |
pierdolonadama.moblo.pl
no D
|
|
 |
widziałam Twoje ciuchy , więc wiem co to szmaty , dziwko . / pierdolonadama
|
|
 |
- Mamo, dasz mi 5 zł? - Co? 4 złotę? po co ci 3 złote? za 2 złote nic nie kupisz... masz złotówkę .
|
|
 |
|
-wszystkie ci mówią, że jesteś przystojny. tyle razy to słyszałeś! po co ja mam ci to mówić? -bo jesteś tą, od której chce to usłyszeć.
|
|
 |
są takie momenty jak dziś , że nie chcesz żeby czas stanął , tylko zapierdalał jak głupi . / pierdolonadama
|
|
 |
jeśli dałaś dupy, to nie zapomnij się tym pochwalić na nk.
|
|
 |
- KOOCHAAANIEEEE!
- COOO?
- Wlejesz mi wody?
- Do malej szklanki, czy do dużej?
- Do wanny!
- A wypijesz tyle?
|
|
 |
uwielbiam luźne bluzy, trampki, reggae, miętowe Winterfresh, nieprzyzwoite zachowanie, przekleństwa. no i gdzie mi tu wyjeżdżasz z 'księżniczką' ? proszę Cię, pomyśl .
|
|
 |
kaptur, spojrzenie, wszystko na tip-top i dzień jest nasz!- ale nie mój.- każdy dzień jest Twój, kiedy wpierdol dasz! spójrz sama, co za lama, stylowy wpierdol zapewniony! super co? pałka w dłoń. teraz jesteś dresem, oooh!
|
|
 |
I gotowa byłabym kupić GrubSonowi bukiet róż, za wszystkie piosenki jakie ma, które tak bardzo pomagają mi w życiu.
|
|
 |
Słoneczko, Skarbie , Kwiatuszku...myślisz ze to słodkie, a tu chodzi o to , by imion nie pomylić.
|
|
 |
pewnego wieczora wybraliśmy się zabawić . ja , on , przyjaciółka i kumpel z klasy . weszliśmy do jednej z knajp . w środku świeciło pustkami , oprócz kelnerek za barem nie było tam nikogo . pewnie dlatego , że było dopiero parę minut po dwudziestej . usiedliśmy na dużych czarnych , skórzanych kanapach , zamówiliśmy piwa a kumpel wspomniał , że dzisiaj akurat jest tu karaoke . jęknęłam w myślach wyobrażając sobie , jak przyjaciółka będzie mi wciskała mikrofon do ręki , nie zwracając uwagi na mój zupełny brak talentu . z resztą od razu z entuzjazmem ruszyła w stronę baru , po wielki katalog piosenek . nawet się nie zorientowałam , a knajpa była wypełniona tańczącymi i śpiewającymi ludźmi , w ręku trzymałam mikrofon i wszyscy razem śpiewaliśmy jedną piosenkę . on siedział za mną starannie mnie obejmując w pasie , usta miał przy moim uchu i wyraźnie śpiewał mi słowa refrenu : ' kocham cię , kocham . ' od tamtej pory pokochałam karaoke . no i jego .
|
|
|
|