|
pieciokolorowakredka.moblo.pl
co chwile odwracam się w tył.. fajnie mam nie? bolą mnie plecy.. fajnie mam nie? nie mam już siły.. fajnie mam nie nie chce mi się oddychać.. fajnie mam nie? bolą m
|
|
|
co chwile odwracam się w tył.. fajnie mam nie?
bolą mnie plecy.. fajnie mam nie?
nie mam już siły.. fajnie mam nie
nie chce mi się oddychać.. fajnie mam nie?
bolą mnie nogi.. fajnie mam nie?
kurwa kocham Cię.. fajnie mam? nie /pieciokolorowakredka
|
|
|
przerobiłam zdjęcie.. fajnie mam nie?
dodałam je.. fajnie mam nie?
nie poszłam spać.. fajnie mam nie?
mam długie rzęsy.. fajnie mam nie?
moja tęczówka jest bajeczna.. fajnie mam nie?
boli mnie serce.. fajnie mam nie?
jest 23, fajnie mam nie?
jutro dodam oryginał.. fajnie mam nie?
to wszystko jest pisane ironią.. fajnie mam nie?
nienawidzę tekstu ' fajnie masz ' .. fajnie mam nie?
boli mnie głowa.. fajnie mam nie?
słucham reggae.. fajnie mam nie?
chce mi się płakać.. fajnie mam nie?
boję się.. fajnie mam nie?
spadł mi telefon.. fajnie mam nie?
chce się w niego wtulić.. fajnie mam nie?
telefon mi wibrował.. fajnie mam nie?
ustawiłam status niewidoczny.. fajnie mam nie?
mam zimne dłonie.. fajnie mam nie?
nie wiem co mam robić.. fajnie mam nie?
nienawidzę samej siebie.. fajnie mam nie?
piosenka mi się skończyła.. fajnie mam nie?
ale zaczyna się nowa.. fajnie mam nie?
zrobiłam głupią minę.. fajnie mam nie?
|
|
|
Blond to kolor włosów. Nie umysłu,kurwa.
|
|
|
mówią, że jestem niedojrzała. żebym głośno nie słuchała muzyki bo na starość będę głucha. żebym nie siedziała na ziemi, bo w przyszłości będę chorować. mówią, żeby się ciepło ubierać, bo jak będę starsza to będę mieć problemy ze zdrowiem. mówią, że nie powinnam wieczorami wychodzić z domu, bo to przecież nigdy nie wiadomo co czeka za rogiem. i w pochmurny dzień, mówią że powinnam zostać w domu, bo zmoknę i będę chora, bo nie warto w taką pogodę iść na rower, na spacer, na boisko. ale ja się pytam, po jaką cholere mam się tym martwić.? jaką mam gwarancje że wogóle dożyje tych dni o których tak mówią.? zresztą, po co na starość będzie mi dobry słuch, wspaniałe zdrowie, co ja w tedy będę mogła zrobić. czy nie lepiej mieć chociaż co wspominać.? wolę czerpać garściami póki jeszcze mogę. przestać wreszcie tak bardzo martwić się o jebane jutro.
|
|
|
Ostatnio doszłam do wniosku że nie można ufać ludziom. Że każdy potrafi zdradzić , okłamać , porzucić, opierdolić Cię ze wszystkiego co masz. Nawet bliska Ci osoba potrafi odejść od Ciebie a przy tym nie powiedzieć nawet słów;"pocałuj mnie w dupe",bez żadnego wytłumaczenia pójdzie do innych i zapomni o Tobie jakbyś nigdy nie istaniał.
|
|
|
i dziś żyję pełnią życia , i spełnią się wszystkie moje marzenia . na pewno.
|
|
|
czuję, że wszyscy wiedzą lepiej co powinnam zrobić. sama też w pewnym sensie jestem tego świadoma, ale naprawdę mi ciężko zapomnieć. z reguły człowiek pamięta tylko te miłe chwile. nie miałam ich aż tak dużo. dlatego wracam do tego co było. poza tym wszystko mnie właśnie tak nastraja. i pogoda i wydarzenia. gdybym tylko mogła stare wspomnienia zamienić na nowe, bardziej realne chętnie bym to zrobiła. tylko,że nie wszyscy mają tego co chcą na wyciągnięcie ręki. ja niestety muszę walczyć. a wygrywam tylko czasem. ostatnio to tylko ponoszę porażki. nawet gdy jestem bliska zwycięstwa to zawsze coś mi stanie na drodze. czasem naprawdę ciężko jest patrzeć na niektóre pary. wtedy w człowieku budzi się smutek, że nikogo nie ma. wszyscy mówią działaj, walcz, ale o co, o kogo jak się tylko przegrywa. traci się wtedy nadzieję ..
|
|
|
od dzisiaj będę cholerną optymistką, moim mottem będzie `coś się kończy aby coś innego się zaczęło` . nie będę płakać że coś się skończyło, tylko będę się cieszyła że taka sytuacja miała miejsce.
|
|
|
.Czasami brakuje mi słów, by opisać to w jakim stanie się znajduję. Czasami, płaczę na tyle zachłannie, że nie potrafię złapać oddechu. Zdarza mi się, sprzeczać z własną podświadomością. Nie jestem idealna. I wcale nie zamierzam, być. mam świadomość swoich wad, mam też świadomość tego, że uwielbiacie je wytykać. w końcu, nie ma ludzi idealnych..
|
|
|
Jest taki dzień, że wstajesz rano i nic Ci się nie chce. Wszyscy Cię wkurzają, nic Ci nie wychodzi i każdy się czepia właśnie Ciebie. Myślisz, że to jakieś fatum. Ale gdybyś się głębiej zastanowiła dojdziesz do wniosku, że to wcale nie Twoja wina lecz ich.
|
|
|
Udawanie, że nic się nie stało, to w pewien sposób unikanie prawdziwego życia, bo próbując udawać, że coś Cię nie obchodzi, niepostrzeżenie odcinasz także swoje uczucia. Więc nie odczuwasz szczęścia, smutku, złości, nie czujesz się kochany i nie czujesz, że kochasz.
|
|
|
|