Leżę w łóżku. Uśmiechnięta, pogrążona w przyjemnych rozmyślaniach. Jak to dobrze że Cię mam! Już od 7 miesięcy wspierasz mnie, dotykasz, kochasz, budujesz dla mnie świat, do którego nie ma prawa zakraść się nikt inny poza nami. Pokazałeś mi życie od tej dobrej strony, strony jakiej nie pokazał mi żaden inny facet, szczególnie ten, który był przed tobą.
|