to dla niego chętnie wstawałam o 6 rano i szłam do szkoły , potem siedziałam te 7 godzin tylko dlatego że mogłam na niego patrzeć , mogłam słyszeć jego głos , widzieć jego uśmiech i bulwersy na nauczycieli. teraz jest zupełnie inaczej budze się , wstaje nieprzytopna ide do szkoły z przymusu , siedze na lekcjach z obojętnością i tylko czekam aż w koncu będzie weekend . -edzik12
|