|
paumed.moblo.pl
Jedni chcą być sławni inni bogaci jeszcze inni piękni a ja chcę tylko Ciebie. To zbyt dużo ?
|
|
|
paumed dodano: 27 grudnia 2012 |
|
Jedni chcą być sławni, inni bogaci, jeszcze inni piękni, a ja chcę tylko Ciebie. To zbyt dużo ?
|
|
|
paumed dodano: 27 grudnia 2012 |
|
Potrzebuję tego bałaganu, który On robił w moim życiu
|
|
|
paumed dodano: 27 grudnia 2012 |
|
Nagle coś się dzieje
Coś się zaczyna
Wiesz, że coś się zmieni...
Już się zmieniło...
Od tej pory nic nie będzie takie samo.
|
|
|
paumed dodano: 27 grudnia 2012 |
|
Z myślą, że nie było Cię wczoraj ani dzisiaj zdążyłam się pogodzić, ale przeraża mnie myśl,że nie będzie Cię jutro
|
|
|
paumed dodano: 27 grudnia 2012 |
|
"Piękno miłości dostrzegasz w pełni dopiero wtedy, kiedy ją stracisz."
|
|
|
paumed dodano: 27 grudnia 2012 |
|
Chyba najbardziej kochałam Twój uśmiech. Działał na mnie jak lekarstwo. Ze skutkami ubocznymi włącznie
|
|
|
paumed dodano: 27 grudnia 2012 |
|
"Nie pozwól żeby ktokolwiek mówił, że jesteś nikim... "
|
|
|
paumed dodano: 27 grudnia 2012 |
|
Naprawdę dziwisz się dlaczego taka jestem? Dlaczego mówię, że jest okej, a potem widzisz mnie z butelką wódki, gdzieś niedaleko klubu? Dlaczego w poniedziałek obiecuję, że już kończę z jaraniem, a im bliżej weekendu, tym więcej mam planów? Naprawdę Cię to dziwi? Naprawdę nie umiesz pojąć, czemu ja to robię? Kurde, przecież to tak proste, po prostu Cię kocham, ale za chu*a Ci tego nie powiem.
|
|
|
paumed dodano: 27 grudnia 2012 |
|
Może kiedyś zapragniesz mnie tak, jak dzisiaj pragnę Ciebie ja
|
|
|
paumed dodano: 27 grudnia 2012 |
|
Kiedy się uśmiechniesz mój dzień jest jak ulica oświetlona lampkami w Boże Narodzenie. A jak popatrzysz to tak, jakby słońce do mnie machało. Kiedy jesteś, letni deszcz zamienia się w słodki, przyjemny szum senny Po prostu.. zmieniasz świat. I sama nie wiem, skąd wzięły się drzwi, które we mnie otworzyłeś.
|
|
|
paumed dodano: 23 grudnia 2012 |
|
"..Nie boję się nieznanego, tylko stracić to co znam .."
|
|
|
paumed dodano: 23 grudnia 2012 |
|
'Może za kilka lat miniemy się na chodniku, a nawet nie będziemy wiedzieć, a może będzie tak, że się do siebie uśmiechniemy, spojrzymy na siebie ze zdziwieniem i po chwili pójdziemy dalej, jakby nic się nigdy nie stało. Może być też tak, że wpadniemy w sobie w ramiona i odnajdziemy gdzieś to szczęście, którego szukamy. Może będziemy sobie obojętni. Może nie będzie już któregoś z nas. Może zapomnimy. Może będziemy mieć się cały czas w głowach. Chęć odnalezienia pozostanie w nas gdzieś. Może być tak, że poznamy się na nowo kiedyś, gdzieś i pokochamy. Może. '
|
|
|
|