 |
paumed.moblo.pl
jeśli w deszczowe dni wyrywałabym Ci parasol z ręki i kazała biec za sobą w strugach deszczu goniłbyś mnie.? albo w zimową noc poprosiłabym abyś poszedł ze mną ulepić
|
|
 |
paumed dodano: 22 grudnia 2010 |
|
jeśli w deszczowe dni wyrywałabym Ci parasol z ręki i kazała biec za sobą w strugach deszczu - goniłbyś mnie.? albo w zimową noc poprosiłabym, abyś poszedł ze mną ulepić bałwana z marchwiowym nosem - wstałbyś z łóżka.? jeśli nad ranem zadzwoniłabym do Ciebie nie odzywając się, bo chciałabym tylko posłuchać twego oddechu - nie rozłączyłbyś się.? a gdybym wyjechała na pół roku mówiąc, że potrzebuję odmiany - czekałbyś na mnie.? a nawet jeśli chciałabym ściągnąć Twój nowy krawat i zrobić sobie z niego pasek do spodni - pozwoliłbyś mi na to.? pewnie nie jesteś zdolny do takich poświęceń, pewnie nikt nie jest zdolny do nich, dla mnie...
|
|
 |
paumed dodano: 22 grudnia 2010 |
|
może nigdy nie potrafiłam ruszać się tak świetnie jak inne laski, nigdy nie miałam cudownej figury i uśmiechu. nigdy nie byłam łatwą panienką w mini spódniczce i dziesięciocentymetrowych szpilach i blond włoskach. jednak tylko ja potrafiłam tak doskonale Cię słuchać i rozumieć każdą Twoją myśl , tylko ja po jednym słowie, bądź trzech kropkach w wiadomości wiedziałam jak źle jest u Ciebie.
|
|
 |
paumed dodano: 22 grudnia 2010 |
|
wszystko zaczeło sie zbyt szybko wszyscy mnie ostrzegali przed Toba lecz ja widzialam w Tobie kogoś innego ... myliłam sie.
|
|
 |
paumed dodano: 13 grudnia 2010 |
|
wydmuszka pusta w srodku jak indianski beben
|
|
 |
paumed dodano: 13 grudnia 2010 |
|
kocham Cię za Twoją obojętność, za wszystkie emocje, których nie okazujesz, za Twój absolutny brak sentymentalizmu, za wszystko co wkładasz w nasz nieistniejący związek... ale najbardziej kocham Cię za to, że odzywasz się tylko raz do roku. i to kurwa w święto zmarłych!
|
|
 |
paumed dodano: 13 grudnia 2010 |
|
chciałbym, żeby kiedyś ktoś tak na mnie czekał, że z tej wielkiej tęsknoty nie mógłby zasnąć
|
|
 |
paumed dodano: 13 grudnia 2010 |
|
- słyszałam, że zabierasz mnie na sylwestra. - a no przecież, no oczywiście. - no to gdzie mnie zabierasz? - no.. yyy... zabiorę cię właśnie tam, gdzie wódki słodki smak.
|
|
 |
paumed dodano: 13 grudnia 2010 |
|
-Wolisz prezent czy tort? -Dlaczego pytasz? -Bo nie wiem, czy obwiązać się kokardą czy wysmarować kremem czekoladowym.
|
|
 |
paumed dodano: 13 grudnia 2010 |
|
moja radość uwarunkowana jest tylko Tobą. nikt inny przynosząc mi maki, nie wywołałby takiego uśmiechu na mojej twarzy.
|
|
 |
paumed dodano: 13 grudnia 2010 |
|
Siema, siema, oczarowały mnie twego ciała wdzięki Chciałbym się pobujać z Tobą w rytmie tej piosenki Wszystkim dookoła opadły z wrażenia szczęki Szkoda, że tylko ona powiedziała "nie, dzięki"
|
|
 |
paumed dodano: 13 grudnia 2010 |
|
i o to właśnie chodzi ... żeby mieć kogoś w kogo można rzucić śnieżką ,a potem się przytulić.
|
|
 |
paumed dodano: 13 grudnia 2010 |
|
Każdy kieliszek to gwóźdź do trumny. Więc pijmy co by nam się trumna nie rozleciała!
|
|
|
|