|
Cały związek od początku to jedno wielkie ZERO.
Spójrz na Niego.. to ma być szczerość ?
Potem popatrz na nią na te klapki na oczach,
niby to tylko miłość a jednak nie do końca..
|
|
|
Prześladuje mnie to pieprzone przeczucie
że nie wiem dokąd uciec a jestem sam więc dokąd wrócę
powoli niszczy mnie samotność
na spółkę z niepewnością odczuwam to za mocno
|
|
|
powtarzam : uwolnij mnie,
bo nie jestem w stanie
przekonać siebie,
że bez Ciebie będzie mi lepiej.
|
|
|
Niedługo znów spotkamy sie
Powróci radość, głośny śmiech .
Przez chwile cały świat będzie nasz..
|
|
|
przelotne spojrzenia, kilka słów bez znaczenia..
|
|
|
Mamy w ch*j werwy, czasem działamy na nerwy haaa!! ;]]
|
|
|
głośniej, niż to zamierzałam padło kilka słów
szybciej, niż je pomyślałam wypłynęły z ust.
czasami bez mojej woli
słowo, które boli
żyje swoim życiem, więc...
nie gniewaj się, zbyt piękny dzień,
by przeżyć go bez siebie...
|
|
|
nie mówmy o marzeniach, to nie jest dobry temat..
|
|
|
dobre trunki, full clip i gorące pocałunki
trudno stłumić żar ust,
gdy w głowie szumi od wódki
|
|
|
Coraz częściej gubię się w przekonaniach
przez to zwalniam, czuję presję, która mnie dogania
zbieram myśli, lecz nie mogę wylać ich
nie ogarniam, ta sytuacja nie sprzyja mi
|
|
|
Czasem wierzę, że wszystkich zdąże docenić,
z każdym się napić, z każdym z was troski wymienić
|
|
|
Jak los bywa niesmaczny,
a świat, cóż, zawsze miał tajemnice.
Konsekwentnie krzywiąc w oczach własne odbicie.
Już na nic nie liczę, gdy problem sięga zenitu,
gdy upadek nadaje kompozycji tytuł.
Kiedy konsekwencje zgrzytów odbijają się w uczuciach .
|
|
|
|