|
paullineczka.moblo.pl
Nie rezygnuj z marzeń nigdy nie wiesz kiedy okażą się potrzebne.
|
|
|
Nie rezygnuj z marzeń, nigdy nie wiesz, kiedy okażą się potrzebne.
|
|
|
NIE. Wcale nie jestem hardkorem. Nie lubię placków. Nie dam kamienia i nie urwę. Nie zgadnę co masz w środku. I co teraz?
|
|
|
''było jakoś koło 21. wracałam zmęczona treningiem.nagle usłyszałam wyłaniającą się z torby melodyjkę - zawsze dzwoniłeś , gdy wiedziałeś , że mam przechodzić przez ten ciemny park. czułam się wtedy bezpieczniej. rozmawialiśmy , gdy nagle zobaczyłam grupę kolesi stojących przy ławce. powiedziałam Ci o tym. wiedziałam , że szykują się kłopoty - kazałeś mi grać na czas i rozłączyłeś się. zdziwiona szłam z trzęsącymi się nogami przed siebie. typki zaczęli się do mnie rzucać. próbowałam załagodzić sytuację , ale na marne. zabrali mi torebkę. nagle zobaczyłam jak w ich stronę biegnie grupa kolesi - to byli Jego kumple. kojarzyłam ich. w pięć minut swoje rzeczy miałam z powrotem. spytali , czy nic mi nie jest i zaprowadzili do domu. byłam w szoku , non stop pytając : " ale jak , skąd ? ". w końcu jeden z nich spojrzał na mnie mówiąc : " masz tak zajebistego chłopaka , że dba o Ciebie nawet z odległości. doceń to ".uśmiechnęłam się tylko pod nosem , a w oku zakręciła mi się łza.''
|
|
|
''Byłeś jej ostatnim tchnieniem, Ostatnim mrugnięciem ciężkiej powieki? To o tobie ostatni raz pomyślała, Nim zasnęła już na wieki. Byłeś jej odwiecznym marzeniem, Tak bardzo zda się wygórowanym. Żyła tą wielką miłością do ciebie, Tym uczuciem wyimaginowanym..''
|
|
|
Deszcz o smaku twej miłości i uśmiech w zielonej perspektywie
|
|
|
Jestem niepoprawna. Nie wyciągam wniosków. Nie uczę się na błędach. Nie analizuję swoich potknięć .
|
|
|
Marzenia w kształcie czerwonego serca.
|
|
|
słuchać niesłyszącym uchem, patrzeć niewidzącym okiem, całować niekochającymi ustami.
|
|
|
'nie jestem rozhisteryzowaną nastolatką i rozumiem wiele... ale stracić miłość, przyjaźń, zaufanie w ciągu kilku dni? przepraszam, ale tego nie potrafię zrozumieć.'
|
|
|
- Widzisz?
- Śnieg? Widzę.
- Teraz jest piękny i biały, prawda? A za kilka dni będzie brudy. Aż w końcu całkiem stopnieje.
- Taka już kolej rzeczy.
- Właśnie. Dlatego nie chcę się zakochać.
|
|
|
''Pamiętaj księżniczko, że łobuz kocha bardziej''
|
|
|
-20.00
-Jakaś wyjątkowa chwila?
-Tak, zaczynam życie od nowa
|
|
|
|