Chce Cię powiedzieć 'tak' , umysł krzyczy 'tak!' a ciało jak na złość odmawia posłuszeństwa zapierając się rękami i nogami. Prosze państwa, w dzisiejszej dobie kanon piękna postrzegany jest chyba inaczej! Moje szaleństwo, moje pragnienie, mój kaprys. Brak mi perfum... Nie zwracaj uwagi, to minie. To tylko dziecięca fanaberia na falach w mojej duszy. Serce mam w płomieniach a umysł w nieposkromiony sposób domaga się spełnienia. Muszę zwolnić, zmieniłam się, dla Ciebie.Kiedy się odwracasz, uciekam. W środku nie ma ukojenia.W środku ukrywa się mój umysł - zagubiony, zalękły, jeszcze samotny.Ale ja to ukrywam. Nie chcę, żeby ktokolwiek wiedział.
|