|
paulinka.123.moblo.pl
teraz idę w deszczową noc przez ulicę wyklinając życie z papierosem w ręku. spotykam Cię a Ty pytasz co się stało przecież zawsze byłam taka poukładana nigdy nie p
|
|
|
teraz idę w deszczową noc przez ulicę wyklinając życie z papierosem w ręku. spotykam Cię, a Ty pytasz co się stało, przecież zawsze byłam taka poukładana, nigdy nie przeklinałam, nie paliłam. co się stało.!? zostawiłeś mnie, kretynie. papierosy, zastępują mi Ciebie - najwyraźniej muszę być od czegoś uzależniona. a przekleństwa.? przekleństwa pozwalają mi uwolnić wewnętrzną rozpacz, spowodowaną Twoim odejściem.
|
|
|
i tkwiła uwięziona między tym co było, a tym co jest.
|
|
|
a gdy się kłóciliśmy zawsze stawałeś tyłem do mnie. kiedyś spytałam dlaczego to robisz. ' nie mogę patrzeć jak cierpisz przez takiego skurwysyna jak ja, rozumiesz ?' - odpowiedziałeś.
|
|
|
Debilu - dla Ciebie zrobiłabym wszystko: wzięłabym do ręki pająka, spała sama w lesie, chodziła boso po szkle, wspięła na Mount Everest, zjadła pietruszkę, złapała krokodyla, wyplotła sobie wianek z cierni... Wiesz co jest najśmieszniejsze? To, że Ty nawet o tym nie wiesz...
|
|
|
- Mam do Ciebie prośbę. - rzekł.
- Jaką?
- Obiecaj, że ją spełnisz.
- No jaką, nie wiem, czy ją spełnię?
- Naprawdę mi na niej zależy. Obiecaj mi..- ciągnął.
- Mówisz ?
- Obiecaj mi, że już nigdy nie będziesz smutna tak jak teraz, to mi wystarczy i wtedy ja też będę szczęśliwy. - powiedział jednym tchem.
|
|
|
Kuszę cię, bo stałeś się moim nałogiem.
|
|
|
nie lubię, gdy chcę, ale nie mogę, a czuję, że muszę.
|
|
|
przejdź obok mnie całkiem obojętnie. umiesz ?
|
|
|
skąd ten chłód, ta pieprzona obojętność?
|
|
|
to On pierwszy powiedział że mnie kocha a teraz ciota się tego wypiera i wmawia mi że mnie już nawet nie lubi ; //
|
|
|
ja wszystko wytrzymam, muszę tylko czuć, że Ty mnie kochasz.
|
|
|
Weszłam na Twój profil. Zobaczyłam komentarz od niej. I poczułam taki dziwny ciężar i ogromny żal.
|
|
|
|