|
od dnia dzisiejszego koniec z plastikowym uśmiechem.
od dziś, będę naturalna. z drżącymi wargami,
lodowatymi dłońmi i mokrymi oczami, ze śladami rozmazanego tuszu...
|
|
|
Nastroje zmieniała częściej niż sukienki. Pełna gama z przewagą odcieni szarości i czerni. Później nauczyła się nakładać na usta uśmiech, jak pomadkę. Różne kolory, na różne okazje. Mówili, że duszę ma równie piękną jak twarz. Nie znali jej.
|
|
|
Myślę o tym wszystkim, co powiedziałabym ci, gdybym tylko miała jakąś okazję, o tym wszystkim, co wykrzyczałabym. Ale chyba najlepiej jest, gdy ty i ja nie nawiązujemy kontaktu. Rzeczywistość nigdy nie jest taka na jaką wygląda.
|
|
|
A teraz wstań , zrób najlepszy makijaż jaki potrafisz , idź dumnie przez ulicę i nie waż się pokazać nikomu, co Cię niszczy od środka.
|
|
|
Mam wyjebane na tych, co za plecami ranią słowami.
|
|
|
Teraz puść "smajla" i jazda!
|
|
|
Przysięgam, że już teraz skoczyłabym z tego cholernego dziesiątego piętra.
skoczyłabym, gdyby tylko ktoś mi obiecał,
że zobaczę Twój wyraz twarzy
i wrzący z Ciebie żal, kiedy dowiesz się o mojej śmierci.
|
|
|
Baw się dzieciak! bo nie wiesz co Cię czeka.
|
|
|
Czułam Twoją dłoń delikatnie przesuwającą się po moim kolanie
przełykałam tylko ślinę z niemocy.
|
|
|
90% nastolatek przeżyłoby załamanie nerwowe gdyby Justin Bieber stanął na dachu wieżowca gotowy do skoku , Ja byłabym częścią 10% , która wzięłaby krzesło i popcorn , i krzyknęło "skacz skurwysynie!
|
|
|
O nic nie pytaj, zapomnij co było. Dziękuje za miłość. Przepraszam za smutek.
|
|
|
|