sprzątałam w szafce, nagle z półki zleciał mi zeszyt na okładce którego widniało Twoje imię ozdobione serduszkami. usiadłam na podłodze i go otworzyłam. na pierwszych stronach było napisane jak strasznie Cie kocham, widniały tam również nasze wspólne zdjęcia i wiersze o miłości. następne strony były różne. kolorowe, albo szare, z przewagą tych pierwszych. ostatnie strony były nadpalone i wielkimi literami było napisane "KONIEC", można na nich również było przeczytać słowa "nienawidzę", czy "nie kocham". oglądając ten zeszyt przeżyłam wszystko jeszcze raz, cały nasz związek. chciałam go schować z powrotem jednak wzięłam do ręki długopis i na samym dole małym literami napisałam "tęsknię..".
|