|
patrycjaw.moblo.pl
Przecież do perfekcji nauczyliśmy już siebie ranić .
|
|
|
Przecież do perfekcji nauczyliśmy już siebie ranić .
|
|
|
to smutne ze nie widzisz juz w moich oczach siebie
|
|
|
zostawić przeszłość za sobą, mniej emocjami, więcej głową
|
|
|
wokół tylko cisza i moje wątpliwości czy naprawdę już przywykłem do jebanej samotności
|
|
|
nalewam drugą szklankę, żeby nie była pusta jak pokój, moje serce i słowa w twoich ustach
|
|
|
żebyś dzieliła tą codzienność. nigdy nie chciałem zabijać, ale zabiorę cię w ciemność
|
|
|
i tak jest u mnie, lepiej znacznie, naprawdę. po co mam ściemniać jak zawsze? rozumiesz? bo ja wciąż chyba nie, najwyraźniej, w kurwę
|
|
|
i znowu uwierzyć trudno, że marzenia się spełniają
|
|
|
my kochamy widok mgły, rozmyty widok gubiący ostrość sny
|
|
|
tylko my i te emocje w nas samych
|
|
|
|