 |
pati6691.moblo.pl
. Jeśli mi powiesz prosto w oczy że patrząc na mnie Twoje serce nie zaczyna bić szybciej że przestałaś się cieszyć ze spotkań ze mną że przez Twoje usta nie przejdz
|
|
 |
|
.` Jeśli mi powiesz prosto w oczy, że patrząc na mnie, Twoje serce nie zaczyna bić szybciej, że przestałaś się cieszyć ze spotkań ze mną, że przez Twoje usta nie przejdzie ,,kocham Cię”. Jeśli mi to powiesz, wtedy odejdę i zostawię Cię w spokoju.
|
|
|
|
.` odkąd odszedł ona sobie powtarzała: "on nie zrobi mi tego, przecież niedługo wróci", "nie zrobi mi tego, przecież go znam i on taki nie jest", "nie zrobi mi tego", "nie zrobi"..i tak w kolko... Dopiero po jakiś czterech miesiącach dopuściła do siebie myśl, że najwyższy czas powiedzieć sobie: "A jednak".
|
|
|
|
.` - Pamiętasz, kiedyś Ci powiedziałam, że się boję. Obiecałeś że nigdy mnie nie skrzywdzisz, nie zadasz bólu. Dlaczego kłamałeś? Myślisz że złamane serce szybko się zagoi ?.
|
|
|
|
.` -Czego się boisz najbardziej? -Ja? Hmm. Nie boję się śmierci, nie boję się bólu i samotności. Boje się tego że nigdy nie przestanę go kochać i ta miłość mnie kiedyś zabije i spowoduje że będę cierpieć, że będę już zawsze sama.
|
|
|
|
.` a kiedy nie ma Cię obok nie mam na nic ochoty , wszystko jest dla mnie marnowaniem czasu , który tak piękne mogłabym spędzić z Tobą , najlepszym zajęciem podczas twojej nieobecności jest myślenie o Tobie , tylko to daje mi choć trochę satysfakcji.< 3
|
|
|
|
.` Wiem że gdy odchodzisz również powinnam wierzyć w to że mnie kochasz, ale po prostu boje się że to ostatni raz kiedy Cię widzę, zaczniesz się wykręcać i już nie wrócisz...Wiem że złościsz się za moją niepewność gdy nie ma Cię blisko, ale nic nie poradzę na to że tak cholernie boje się twojej utraty . ; ( ( (
|
|
|
|
.` I nagle byłeś już przy mnie taki kochany, całowałeś mnie po szyi a ja nie wierzyłam że to się dzieje naprawdę. Może śnie, - nie - powiedziałeś - to rzeczywistość . Było tak wspaniały że do końca spotkania nie wierzyłam że to Ty trzymasz moją dłoń, że jesteś obok.Ale wiesz co na pewno się działo ? To że odkąd Cię ujrzałam dostałam zastrzyk energii do życia , serce zaczęło bić mi mocniej a będąc w Twych ramionach czułam się szczęśliwa. Wiesz.. zdarza mi się to tylko przy Tobie. ; - *
|
|
|
|
.` I nagle byłeś już przy mnie taki kochany, całowałeś mnie po szyi a ja nie wierzyłam że to się dzieje naprawdę. Może śnie, - nie - powiedziałeś - to rzeczywistość . Było tak wspaniały że do końca spotkania nie wierzyłam że to Ty trzymasz moją dłoń, że jesteś obok.Ale wiesz co na pewno się działo ? To że odkąd Cię ujrzałam dostałam zastrzyk energii do życia , serce zaczęło bić mi mocniej a będąc w Twych ramionach czułam się szczęśliwa. Wiesz.. zdarza mi się to tylko przy Tobie. ; - *
|
|
|
|
.` - Co o nim myślisz .? - Nie wiem jak to wyrazić... widzisz tą gwiazdę? - Widzę - Tym dla mnie jest on. Wiem, że jest daleko i nigdy nie będzie bliżej. Widzę go, a nie mogę dotknąć. Patrząc na niego wiem jak dobrze byłoby mi przy nim.
|
|
|
|
.` Nie miał pojęcia jak długo stali, mocno przytuleni. Później zresztą żadne z nich nie mogło sobie przypomnieć co wtedy mówili. zresztą, jakie to miało znaczenie?? Pragnęli przecież być jak najbliżej siebie, chcieli wykraść jeszcze choćby odrobinę czasu..
|
|
|
|
.` Wiesz Ty udowadniasz mi każdego dnia że mężczyźni potrafią kochać równie mocno co kobiety. I pomyśleć że kiedyś było tylko moim marzeniem by jakiś chłopak traktował mnie jak kobietę swego życia. Jesteś jedyną osobą na tym świcie która wywołuje u mnie poczucie bezpieczeństwa oraz tego, że nie mogłaby mnie zranić. Jeszcze ani razu nie wyrządziłeś mi krzywdy, zawsze traktujesz mnie jak skarb, tak ostrożnie, tak troskliwie. Płakałam tylko z tęsknoty za Tobą nigdy dlatego że wywołałeś u mnie ból . Uwielbiam gdy bez ograniczeń otwierasz się przede mną , gdy ukazujesz mi wiele nowych sekretów twego życia. Kochanie pokazujesz mi właściwą drogę , za to ja obiecuje Ci że w dobry sposób przejdziesz nią ze mną . Razem zdołamy zrobić wszystko sprawiasz że w to wierzę. Skarbie kocham bez zapamiętanie całować Twoje usta, wtulać się w Twoją klatkę piersiową i słuchać bicia serca które mi oddałeś. Posłuchaj mojego..ono również bije tylko dla Ciebie. < 3
|
|
|
|
.` była dziewczyną, z której twarzy nigdy nie znikał uśmiech. potrafiła zarażać go każdego przechodzącego i sprawiała, że zostawał na dłużej.. poznała Jego, mężczyznę, o którego istnieniu nigdy nie słyszała. był również uśmiechnięty, w pełni energii, odpowiedzialny i troskliwy. wprost idealny dla niej.. jednak była jedna przeszkoda, która ich dzieliła.. niby nic wielkiego, a potrafiła podzielić ich na całkiem innych ludzi.. chociaż w sercu mieli wciąż siebie, nigdy nie mogli być razem. uczuć nie oszukasz.
|
|
|
|
Dodaj komentarz