|
pati0705.moblo.pl
Nigdy nie wiedziałam co się ze mną działo... Nagle zesztywniało mi całe ciało... Gdy cię tylko zobaczyłam Wiedziałam że to Ty... Nagle spełniły się moje sny... Wiedzi
|
|
|
Nigdy nie wiedziałam co się ze mną działo... Nagle zesztywniało mi całe ciało... Gdy cię tylko zobaczyłam, Wiedziałam, że to Ty... Nagle spełniły się moje sny... Wiedziałam...
|
|
|
-Wiesz... W chwilach takich jak ta, kiedy ostatni raz widziałam Cię miesiąc temu, a drugie tyle wciąż przed nami... I kiedy mija ta data, nasza data, a ja nie mogę Cię przytulić... Siadam na dachu dziesięciopiętrowego wieżowca, patrze na niebo i księżyc... I myślę, że w tej chwili i Ty spoglądasz na tą samą gwiazdę. I autentycznie jest mi lepiej. Tak na moment...
|
|
|
Na pytanie: "Co się dzieje z twoim życiem?" chciałoby się odpowiedzieć: "Nie wiem, ja tu tylko sprzątam". Z akcentem na 'tylko', w domyśle 'ciągle'.
|
|
|
Pamiętasz, kiedyś Ci powiedziałam, że się boję. Obiecałeś że nigdy mnie nie skrzywdziz, nie zadasz bólu. Dlaczego kłamałeś? Myślisz że złamane serce swędzi albo łaskocze?
|
|
|
Mocno przytuli i znów nazwie swoim kochaniem. On już nie wróci. .... On ją zabierał nieraz na łódki, a ona jego leczyła smutki. ... A może tylko ostudził emocje i kazał spojrzeć w drugą stronę. Być może to bezsilność moich naiwnych oczekiwań, że to wszystko da się jeszcze odwrócić, cofnąć o parę tygodni, miesięcy, ...
|
|
|
Że niby brak mi Ciebie ? No, chyba się chłopczyku przeceniasz. ;)
|
|
|
Mówiła: 'Nie chcę Cię widzieć!' - a szukała Go wzrokiem na ulicy... Mówiła: 'Nie myślę o Tobie!' - a nie było chwili, by tego nie robiła... Mówiła: 'Nie odbiorę!' - a z nadzieją czekała na kolejny telefon... Mówiła: 'Nie tęsknię!' - a co dzień przeglądała wspólne zdjęcia... Mówiła: 'Nie kocham Cię!' - i tak stała się oszustem dla własnego serca.
|
|
|
twoje zachowanie jest uzasadnione tylko i wyłącznie, twoim debilizmem.
|
|
|
Problemem jest to , że przyzwyczajamy się . Oswajamy . Za bardzo . A wszystko kiedyś się kończy . I wtedy cierpimy ..
|
|
|
jesteś jak zasięg. migasz i migasz. raz Cię nie ma, raz jesteś.
|
|
|
wydawałam się twarda , zadziorna i silna a w środku taka krucha i naiwna.
|
|
|
poczuć smak tamtego lata, tamtego dnia.
|
|
|
|