 |
paranoje.moblo.pl
siadasz przy stoliku kładziesz nogę na nogę wszystkim gościom nagle coś upada na podłogę
|
|
 |
|
siadasz przy stoliku, kładziesz nogę na nogę,
wszystkim gościom nagle coś upada na podłogę
|
|
 |
|
w moich myślach cały czas tylko ja i ty
|
|
 |
|
gdy wchodzisz do klubu mężczyźni grzeszą myślą. kiedy idziesz z fajkiem, każdy facet z zapalniczką
|
|
 |
|
mogę jedynie spróbować, wierząc że może, może, może jest jakaś szansa
|
|
 |
|
daj mi chwilę na odzyskanie sił i parę kolejnych wdechów
|
|
 |
|
a Ty jesteś przy mnie mimo że Cię karmie syfem
|
|
 |
|
dla mnie życie jest muzyką, innego nic nie umiem
|
|
 |
|
bo słowami można ranić do możliwości granic
|
|
 |
|
nie wiesz o czym mówię, więc powiem wyraźniej, rap jest jak bajka, bo porusza wyobraźnię
|
|
 |
|
już raczej nie będziemy mogli zacząć od nowa lecz pamiętaj, że jesteśmy ustawieni na browar
|
|
 |
|
słyszę te bzdury na orbicie Twoich myśli
|
|
 |
|
nie wiem komu mogę powiedzieć jak czuję sie dziś, kto jest moim przyjacielem a z kim mogę tylko pić
|
|
|
|