|
paoulina995.moblo.pl
Chodź. Zjaramy się powietrzem.
|
|
|
- Chodź. Zjaramy się powietrzem.
|
|
|
-Imię?
-Magda.
-Zawód?
-Miłosny.
|
|
|
-Sialalala!
-Co ty robisz?
-Zagłuszam swoje serce, myśli i wyrzuty sumienia..
|
|
|
-Już zapomniałam jak to jest...
-Co takiego?
-Jak to jest być tak beztrosko i cholernie szczęśliwą.
|
|
|
-hmm.. w której ręce?
-ale co?
-Twoje życie.
-W takim razie w obu.
-Dlaczego?
-Bo moje życie jest w Twoich rękach.
|
|
|
-Kochanie..
-Tak?- Zatrzymała się i odwróciła.
-Nic takiego- odpowiedział- Chciałem tylko jeszcze raz na Ciebie spojrzeć.
|
|
|
-Kocham Cię..
-Ale przecież nie widzieliśmy się od roku!
-Widziałem Cię co noc, ilekroć zamknąłem oczy..
|
|
|
- Mogę Cię przytulić?
- A czy gdy chcesz zjeść obiad pytasz się widelca czy możesz na niego nabić kawałek ziemniaka?
|
|
|
- Kochanie! Musisz przyjechać, potrzebuje pomocy!
- Co się stało Księżniczko?
- Mój miś jest w praniu i nie mam z kim spać, a jestem pewna, że dzisiejszej nocy wielkie potwory wyjdą z szafy i będą chciały mnie zjeść!
|
|
|
problemem nie jest sam problem, lecz twoje do niego podejście. jasne?
|
|
|
jeśli ci się wydaje , że wszystko masz pod kontrolą, to znaczy , że nie posuwasz sie wystarczajaco szybko.
|
|
|
|