|
paoulina995.moblo.pl
Chciała tylko się przytulić. Nie miała ochoty na wielkie uczucie nie chciała słyszeć kłamliwego 'kocham' bo już dawno przestała wierzyć facetom. Chciała się tylko najzw
|
|
|
Chciała tylko się przytulić. Nie miała ochoty na wielkie uczucie, nie chciała słyszeć kłamliwego 'kocham', bo już dawno przestała wierzyć facetom. Chciała się tylko najzwyczajniej w świecie przytulić.
|
|
|
Ona ma swój własny świat, Inny niż nasz. I dlatego ciągle się śmieje.
|
|
|
Dziś będę miła. Jutro będę wredna... Zaś pojutrze zwariujesz na moim punkcie.
|
|
|
-Co mi zrobisz jak mnie znajdziesz? Dasz mi buzi?
-Tak...
-To jestem w szafie
|
|
|
Jesteś architektem moich snów, projektantem uśmiechu, wynalazcą szczęścia.
|
|
|
Kiedy piszę do Ciebie, tzn, że tęsknie za Tobą, a kiedy nie piszę, tzn, że chcę abyś to Ty tęsknił za mną.
|
|
|
chciałabym znowu tak czuć, mieć motyle w brzuchu i uśmiech od ucha do ucha. chciałabym ponownie odbierać telefon z myślą, że dzwoni ten Ktoś. chciałabym denerwować się przed spotkaniem, a widząc Jego czuć przyspieszone bicie serca. chciałabym ukradkiem na Niego spoglądać, a potem tak zwyczajnie patrzeć głęboko w oczy i trzymać się za ręce, ściskać ile sił.
|
|
|
- przecież ona ciągle się uśmiecha . -to spójrz na nią , gdy jest sama.
|
|
|
Chłopak z jedną rozmawia, na drugą się patrzy,a o trzeciej myśli.
|
|
|
to dziwne patrzeć na własne marzenia, które spełniają się komuś innemu.
|
|
|
Nie wiedziałam, że gdy mówiłeś 'lubię' to tak myślałeś. Szukałam w tym jakiejś autosugestii. Jak można być tak cholernie głupim? Słowo 'lubię' odebrać jako wyznanie miłości, idiotka! Cóż.. Ale szczęśliwa, bo uczyniłeś mnie wtedy najszczęśliwszą idiotką pod słońcem!
|
|
|
tak długo po omacku, wyciągałam przed siebie ręce, usilnie chcąc złapać szczęście. A ono wciąż umykało. Chwytałam wiatr, który wciąż uciekał, przemykając pomiędzy moimi palcami. Kolejne garście zionęły coraz to większa pustkę, a mną kierowała większa determinacja. Szukałam, szukałam, szukałam nie stawiając sobie najprostszego pytania. Gnałam ślepo przed siebie, omijając tak wiele cennych chwil. Zapomniałam o tych najdrobniejszych kawałeczkach życia, które będą moim tu i teraz, dąć mi to, za czym błądziłam, depcząc je nieświadomie. Szukałam szczęścia, choć tak naprawdę zupełnie nie wiedziałam, czym ono jest.
|
|
|
|