 |
paoulina995.moblo.pl
brak mi ciebie jak wody na pusytni dotyku twoich rąk żaru twoich ust i słów tak ciepłych kiedy szepczą mi do ucha o miłości i gdyby tak móc cofnąć czas zatęsknic
|
|
 |
brak mi ciebie
jak wody na pusytni
dotyku twoich rąk
żaru twoich ust i słów tak ciepłych kiedy szepczą
mi do ucha o miłości
i gdyby tak móc cofnąć czas
zatęsknic za sobą na nowo
cieszyć swój wzrok twoim widokiem
i patrzec na ciebie
jak nigdy dotąd...
|
|
 |
i znów samotny wieczór
bez słowa odszedłeś
zamknąłeś drzwi i cisza
zamykam oczy i jesteś tu ze mną
tak cudnie pachniesz i czuje twój dotyk
kochanie
i gdybym tak mogła zatrzymać ten czas
zostałbyś
na zawsze już
ze mną
|
|
 |
za twoim uśmiechem
za radością twoją
za brzmieniem głosu twego
i imieniem twoim
za kochaniem
pożądaniem
i gorącym dotykiem
tęsknię
|
|
 |
Czasem buduję wokół siebie mur nie po to, by trzymać innych z daleka od siebie, ale po to , by zobaczyć komu zależy na jego zburzeniu.
|
|
 |
Potrzebuję wybaczenia od ludzi, na których naprawdę mi zależy. Potrzebuję wsparcia, które pomogłoby mi to z siebie wyrzucić. Wygram, nie mogę pozwolić sobie tego spieprzyć.
|
|
 |
Trzymaj mocno, to co należy do Ciebie, nie puszczaj, choćby nadeszły ciche i ciemne dni. Weź za rękę i przeprowadź przez zwątpienie, zazdrość i łzy.
|
|
 |
wystarczy że uwierzysz w Nas.
|
|
 |
Nas dwoje nigdy nigdy nie powinno było się spotkać.Nigdy.Na wieki wieków nigdy.Nie żebym się uskarżała na ten niespodziewany uśmiech losu.
|
|
 |
To coś,między nami,jest cudowne.Właściwe.Dokładnie to,czego chcę.
|
|
 |
Na tym koniec.Zalewa mnie fala ulgi.Niknie wszelka presja.Wiemy już, na czym stoimy.Robimy to,co miliony nam podobnych każdego dnia:rzucamy kostką i czekamy, ile punktów pokaże.
|
|
 |
Wszystko przecież musi mieć gdzieś swój początek.
|
|
 |
i znów po raz setny pieprzona bezsilność, łzy napływają ciągle do oczu, kolejne rozczarowanie i kolejna jesień przed nami .
|
|
|
|