|
pannao.moblo.pl
daj mi klucze do swojego wnętrza. zobaczysz będę się wspinać jak na mount everest.
|
|
|
daj mi klucze do swojego wnętrza. zobaczysz, będę się wspinać jak na mount everest.
|
|
|
bez zaufania, odrobiny życzliwości, nie ma nas. nie ma nikogo
|
|
|
nie odchodź, nie usłyszałam jeszcze finałowego goodbye.
|
|
|
nie ogarniam tych wszystkich kłamstw. i tych przyjemnych i tych okropnych
|
|
|
myślałam że zmądrzałam, a nadal liczę się z Twoimi słowami.
|
|
|
jesteś dla mnie, jak rutyna. próbuję walczyć z tym uzależnieniem. jestem lekomanką, przez Ciebie, przez depresję w którą mnie wprowadziłeś
|
|
|
ja po prostu mam dość, tych pieprzonych rozczarowań, każdego dnia
|
|
|
Nigdy więcej nie angażuj się tak mocno i tak szybko. Nie warto
|
|
|
jeszcze będzie przepięknie, jeszcze będzie normalnie
|
|
|
Siedziałam na drewnianej ławce. Ściągnęłam swoje czerwone szpilki i zaczęłam machać bosymi stopami po zroszonej trawie. Na twarzy czułam promienie słońca. Wiatr bezszelestnie rozwiewał moje włosy, a ja wspominałam najpiękniejsze chwile mojego życia ze łzami w oczach. i... Wiesz co? byłam z siebie dumna. Byłam dumna z tego, że mam co wspominać. Właśnie teraz dążę do tego, żebym za kilka lat znowu mogła usiąść na tej samej ławce i ponownie czując to niebiańskie słońce, móc wspominać. Nowe wspomnienia. jeszcze bardziej piękne od poprzednich.
|
|
|
Ciężko pracowałam na tę miłość, robiłam najlepszy makijaż, opowiadałam najśmieszniejsze dowcipy, ubierałam najwyższe szpilki, kochałam najmocniej, wybaczałam najczęściej...
|
|
|
I nigdy sie nie dowiesz co sie dzieje w moim sercu, co naprawdę czuje, jak każde jedno słowo coraz mocniej wbija mi nóż w plecy.
|
|
|
|