Miała 15 lat , miłość była dla niej czymś ważnym , nie mogła by żyć z myślą że to koniec .
Ich związek był piękną baśnią , ona była śliczną księżniczką o złotych włosach , on cóż można powiedzieć...tak jak każdy książę zajebiście przystojny !!
Trzymając się ze ręce , patrzyli sobie głęboko w oczy tak jaby to miała być ostatnia chwila spędzona razem w ich życiu !♥♥♥♥
Była jak motyl lekko stąpała po ziemi , a gdy ją podnosił nie czół ciężaru...
Każdy dzień stawał się coraz cięższy nie mogła wytrzymać tej presji z jego strony...
Ciągle wmawiała sobie że będzie dobrze , on się zmieni ^)
Ale widocznie Bóg tak chciał !!!
I widzisz draniu jak ona cierpi...!!!! mam ochotę wygarnąć ci to wszystko co o tobie myślę w twarz , bo w przeciwieństwie do ciebie jak mam coś do kogoś to mówię mu to w twarz a nie przez tel, czy pieprzone gg !!!!!! myślisz że założysz dresy zapalisz szluga , i napijesz się piwa to szpanujesz , nie !!!!. Stajesz się nic nie znaczącym przedmiotem !!!!!
|