|
nauczyli nas, że miłośc to fałsz..
|
|
|
nie możesz tak na mnie patrzeć..
|
|
|
no uśmiechnij się jeszcze..
|
|
|
trzeba.. no uśmiechnij się jeszcze..
|
|
|
uśmiech Twój nade mną słońcem kwietniowym wzeszedł..
|
|
|
wracaj już!! mam Ci tyle do powiedzenia..
|
|
|
w poszukiwaniu tego, czego nie ma..
|
|
|
zadamy sobie tysiące pytań i poszukamy odpowiedzi gdzieś na językach..
|
|
|
patrzymy na siebie w spokojnej udręce,już tylko się znamy nic więcej..
|
|
|
nie mam pięciu lat, nie sprawisz że na Tobie skończy się mój świat..
|
|
|
jeśli nienormalne trwa dostatecznie długo, staje się normalnym..
|
|
|
wymówki juz istniały wcześniej niż ty, wiec milcz..
|
|
|
|