|
zaciągam się co wieczór Twoim brakiem..
|
|
|
nie uciekaj.. i tak nie chce mi sie juz Ciebie gonić..
|
|
|
dookoła miłość się skorumpowała..
|
|
|
tak trudno jest zasypiać, gdy imię Twoje echem odbija się od ścian..
|
|
|
wieczność na dachach świata..
|
|
|
a ja czasami czuję Twój zapach, dasz wiarę?
|
|
|
ktoś zabiera Cię kolejny raz, gdy juz czuję, że mogę Cię mieć..
|
|
|
bo to czego brak nam obojgu, to czas, który biegnie od nowa..
|
|
|
|