|
paapi.moblo.pl
Lubiła kroić cebulę. wreszcie mogła swobodnie płakać bez natrętnych pytań 'co sie stało'.?
|
|
|
paapi dodano: 4 marca 2012 |
|
`Lubiła kroić cebulę. wreszcie mogła swobodnie płakać, bez natrętnych pytań 'co sie stało'.?
|
|
|
paapi dodano: 4 marca 2012 |
|
`Może za często przeklinam, bywam wredna, mam cięte riposty, ale tak naprawdę wrażliwość to najbardziej dostrzegalna przez bliskich mi ludzi, cecha mojego charakteru. Chociaż wydaje się, że jestem tak okropnie silna, nie potrafię radzić sobie z najprostszymi dla innych problemami. Dostrzegam zbyt wiele rzeczy, których nie powinnam. Nienawidzę rasizmu i egoizmu. Cenię mężczyzn, którzy potrafią kochać.
|
|
|
paapi dodano: 4 marca 2012 |
|
`nie łam się, będzie dobrze, wiem łatwo powiedzieć. ale lepiej mieć nadzieje, niż siedzieć i nic nie mieć.
|
|
|
paapi dodano: 4 marca 2012 |
|
``Wiesz kiedy jest prawdziwa miłość ? Wtedy, gdy on zakocha się w Tobie potarganej, z czerwonym nosem i zachrypniętym głosem, a nie, gdy będziesz szła po mieście w niebieskiej sukience i obejrzy się za Tobą jak sto innych facetów. Wtedy, gdy nie będzie cenił Cię za to jak wyglądasz, ale za to jaka jesteś i kiedy uświadomi sobie, że dajesz mu więcej emocji niż gra komputerowa ..
|
|
|
paapi dodano: 4 marca 2012 |
|
`czekałabym, gdybym miała pewność, że mam na co.
|
|
|
paapi dodano: 4 marca 2012 |
|
`i pomyśleć ,że jeszcze tydzień temu było dobrze :(
|
|
|
paapi dodano: 4 marca 2012 |
|
`I znowu kryje twarz w dłonich a łzy wycieram o rękaw, tylko po to żeby rodzina i przyjaciele nie widzieli jak cierpie ..
|
|
|
paapi dodano: 4 marca 2012 |
|
`Rozum już wie,że nie będziesz mój i trzeba o tobie zapomnieć .Stara mi się pomagać w tym zapominaniu,ale weź kurwa sercu wytłumacz.
|
|
|
paapi dodano: 4 marca 2012 |
|
`I nie wiesz czy warto, a mimo to brniesz w to bez końca.
|
|
|
paapi dodano: 4 marca 2012 |
|
`- żałujesz tego? - gdybym tego żałowała byłabym największą idiotką na świecie, przecież nie można żałować, że było się szczęśliwą.
|
|
|
paapi dodano: 4 marca 2012 |
|
`Tęsknię. Wiesz, jak to jest? Wijesz się i szukasz wyjścia, na siłę poszukujesz zastępcę człowieka, którego tak cholernie Ci brakuje. Chcesz zszyć łzami swoje serce, które rozrywa się samoistnie wewnątrz. Krzyczysz szeptem i nie wiesz, dlaczego tak się dzieje. Przecież miałaś wszystko pod kontrolą. A jednak uzależniłaś się. Domagam się uwagi, jakiegokolwiek znaku życia, oddechu, tego, że jeszcze o mnie nie zapomniałeś. Teraz.
|
|
|
paapi dodano: 4 marca 2012 |
|
`Może kiedyś będzie dobrze. Na razie na szczęście najwidoczniej nie zasługuję.
|
|
|
|